środa, 24 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Bony, Horacji, Jerzego| CZ: Jiří
Glos Live
/
Nahoru

Dwie godziny z milikowską komedią  | 30.09.2018

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Fot. Witold Kożdoń

W ramach tegorocznej edycji Przeglądu Amatorskich Teatrów Gwarowych w Domu PZKO „Kasowy” w Mostach koło Jabłonkowa wystąpił w niedzielne popołudnie zespół teatralny z Milikowa. – Milikowscy aktorzy przyjechali do nas ze swoją nową sztuką, która miała premierę wiosną. „Flacha” opowiada o tym „jak to han downi było”, ale widząc wasze siwe włosy, wiem, że większość z was doskonale pamięta, jak to kiedyś bywało i co można było załatwić za bombonierkę czy przysłowiową flaszkę. I o tym właśnie będzie to przedstawienie – mówił, witając publiczność, Andrzej Niedoba, prezes Miejscowego Koła PZKO w Mostach koło Jabłonkowa


W niedzielę w wypełnionej niemal do ostatniego miejsca sali widowiskowej „Kasowego” przez prawie dwie godziny wybuchały gromkie salwy śmiechu. Spektakl napisany przez Jana i Irenę Czudków nie tylko bowiem przenosi publiczność pół wieku wstecz, w czasy socjalizmu, ale obfituje w komiczne sytuacje i dowcipne dialogi.

– W Mostach gramy już bodaj po raz piąty. Gospodarze chyba nas lubią, bo regularnie nas zapraszają. A my lubimy tu przyjeżdżać, ponieważ w „Kasowym” gra nam się bardzo dobrze. Dodatkowo zaś „Flacha” to kolejne nasze przedstawienie, które generalnie podoba się publiczności – mówiła reżyser spektaklu, Halina Wacławek.

W rozmowie z”Głosem” przypomniała też, że każdy kto nie widział najnowszej milikowskiej komedii, będzie miał taką szansę już w najbliższy weekend. – Wybieramy się bowiem do Wędryni na „Melpomeny” i w niedzielę o godzinie 15.00 zagramy w tamtejszej Czytelni – poinformowała Wacławek.




Może Cię zainteresować.