Aktualna redakcja „Ucha” liczy kilkanaście osób, uczennic (i jednego ucznia) klas 6-9. Nie wszyscy członkowie redakcji są obecni na naszym spotkaniu. Wachlarz ich zainteresowań jest szeroki, co przekłada się na napięty grafik. O szkolnej gazetce rozmawiamy z nauczycielką Renatą Gąsiorowską oraz uczennicami: Klaudią Kluz, Zuzaną Rusnok, Teresą Hlávką, Joanną Zofią Ochmyt, Kają Anną Sikorą i Karoliną Bocek. Brakuje Agnieszki Szotkowskiej, Neli Cieślar, Adriany Szolonej, Terezie Jakubík, Teresy Jopek i Adama Bocka.

Redakcja spotyka się przez cały rok szkolny, raz w tygodniu przed lekcjami. Redagowanie gazetki wpisuje się w program jednego z kółek zainteresowań działających w jabłonkowskiej podstawówce. – Dzielimy się zadaniami, każdy wybiera temat, który go interesuje, który jest mu bliski i przygotowuje swoją stronę – mówi Gąsiorowska.

Co ukrywa »13«?

Jak dotąd ostatni, trzynasty numer „Ucha”, ukazał się pod koniec ub. roku szkolnego. Przeglądam go razem z zespołem redakcyjnym. Pierwsza stała rubryka to „słupek”, czyli „wstępniak”, w którym redakcja przybliża zawartość pisma i zwraca uwagę na szczególnie ciekawe artykuły. Duży artykuł i sporo zdjęć poświęconych jest Henrykowi Sienkiewiczowi, który jest nie tylko patronem szkoły, ale też osobistością roku w szkolnej gazetce. – Co roku redakcja wybiera osobistość, którą prezentujemy. W ub. roku szkolnym to był Sienkiewicz, ponieważ obchodziliśmy Rok Henryka Sienkiewicza. Szkoła wystawiła przedstawienie, przyjechała do nas prawnuczka pisarza, pani Anna Dziewanowska – tłumaczy polonistka. Osobistościami byli już m.in. Jan Paweł II, Antoni Szpyrc – artysta bardzo ściśle związany z jabłonkowską szkołą, czy też jej zmarły dyrektor Bogusław Słowioczek.

Kolejne strony szkolnego czasopisma poświęcone są temu, co interesuje nastolatków. Są krótkie recenzje muzyczne, filmowe i książkowe, jest sport, kącik o smartfonach, są pomysły na stylowe paznokcie oraz na... naleśnikowe szaleństwo. Dwie strony poświęcone są modzie. Redaktorki posiłkują się Internetem, ale też same pozują na fotografiach jako modelki przedstawiające własną wiosenną kolekcję. – Niedawno mieliśmy tu piękną zimę, więc robiłyśmy z dziewczynami zimową sesję zdjęciową – śmieje się Renata Gąsiorowska.

W żadnym z numerów nie może zabraknąć artykułów i zdjęć na temat inicjatyw Samorządu Uczniowskiego, który nosi ciekawą nazwę „Bodyguardzi Henia”. Samorząd bardzo sprawnie działa pod kierownictwem nauczycielki Ireny Gomoli, realizuje szereg ciekawych pomysłów, w tym akcje charytatywne na różne cele. W trzynastym numerze „Ucha” opisany jest konkurs „Talent Henia”, wystawa bożonarodzeniowa, której dochód został przekazany stowarzyszeniu „Nigdy nie jesteś sam” oraz „Noc w szkole”. Samorząd przygotował nawet kąciki relaksacyjne na szkolnych korytarzach. Do pomocy włączyli się także inni uczniowie i rodzice. W jednym z nich robiliśmy zdjęcie redakcji „Ucha” do niniejszego artykułu.

Ostatnia strona gazetki to łamigłówki i humor, natomiast strona przedostatnia została zarezerwowana dla uczniów opuszczających mury szkoły. Tytuł „Dziewiątaku, czy ci nie żal?!” nie pozwala wątpić, że pożegnanie z podstawówką nie jest łatwe dla piętnastolatków.

Specjalne wydanie na jubileusz

Ale pora na nowe, tegoroczne wydania. Wyjątkowo będą dwa. – W tym roku będziemy obchodzili jubileusz 90-lecia założenia szkoły, dlatego prócz klasycznego numeru „Ucha” przygotowujemy specjalny, jubileuszowy – informuje Gąsiorowska. – Redakcję podzieliłam na dwa zespoły – młodsze dziewczyny pracują nad klasycznym numerem, starsze nad jubileuszowym. Będzie coś z historii, lecz wszystko to zostanie potraktowane bardziej z punktu widzenia dzieci. Dziewczyny przygotowują na przykład ranking najpopularniejszych imprez szkolnych na podstawie ankiet przeprowadzonych w poszczególnych klasach. Przedstawimy także jednego z najbardziej zasłużonych byłych dyrektorów, Karola Piegzę. W planie są wywiady z dyrektorką szkoły czy też ze znanymi absolwentami. Numer jubileuszowy będzie miał także specjalnie przygotowaną okładkę z rysunkiem budynku szkolnego i logo szkoły, którego autorem jest uczeń ósmej klasy, Chrystian Zimny. – Od piątej klasy chodzę na zajęcia plastyczne w Podstawowej Szkole Artystycznej – zdradził Chrystian. – Rysunek na okładkę „Ucha” robiłem ołówkiem, to moja ulubiona technika. Jestem w połowie pracy, mam już projekt, teraz robię uzupełnienia.

W klasycznym numerze znajdą się tradycyjne rubryki. Osobistością roku wybraną przez redakcję jest prof. Jiří Drahoš. – Co ciekawe, kiedy pan Drahoš ogłosił w Jabłonkowie swoją kandydaturę na prezydenta, redaktorka „Ucha”, która była z mamą na tym spotkaniu w ratuszu, jako pierwsza przeprowadziła z nim krótki wywiad. Pokaże się on w tegorocznym numerze gazetki – mówi z dumą nauczycielka.

Uczniowie nie tylko przygotowują gazetkę, ale też zajmują się jej dystrybucją. „Ucho” sprzedawane jest na większych imprezach szkolnych pod koniec roku, takich jak festyn czy przedstawienie. Dowiaduję się, że gazetka rozchodzi się jak ciepłe bułeczki, zdarza się nawet, że zabraknie egzemplarzy dla samych redaktorów.

Więcej w ostatnim, papierowym wydaniu "Głosu".