środa, 24 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Bony, Horacji, Jerzego| CZ: Jiří
Glos Live
/
Nahoru

Majowe refleksje | 07.05.2017

Maj to miesiąc miłości. Mało się o tym pamięta. Mnie o zależności między majem i miłością przypomniał przeczytany niedawno artykuł nt. kłódek zakochanych. Donosił on, że paryski ratusz chce wystawić na sprzedaż 150 kłódek, które zakochani poprzypinali na mostach na Sekwanie. Na aukcję przeznaczył te najładniejsze i najbardziej oryginalne, by w przyszłym tygodniu zaoferować je po, bagatela, 150-200 euro, a dochód przekazać trzem organizacjom charytatywnym na pomoc uchodźcom.

Ten tekst przeczytasz za 45 s

Moda na kłódki zakochanych opanowała ostatnio wszystkie większe miasta. Zobaczymy je nie tylko w Paryżu, ale też w Pradze, Wilnie, Krakowie, a nawet w Ostrawie. Jednym (czytaj: zakochanym) podobają się, inni uważają, że szpecą, a jeszcze inni, tak jak włodarze Paryża, martwią się, że mosty w ich mieście nie wytrzymają pod ich ciężarem. I dlatego bezlitośnie je likwidują.

Maj to miesiąc miłości, a ja zastanawiam się, czy znajdzie się taka para, która zechce odkupić swoją kłódkę z mostu na Sekwanie i przypieczętować tak swoją miłość. A może w całej tej zabawie chodzi tylko o to, żeby powiesić kłódkę ze swoimi inicjałami, wyrzucić kluczyk w fale rzeki na znak nierozerwalności związku i... zapomnieć? W końcu, jak twierdzą psycholodzy, zakochanie to tylko stan przejściowy. 



Może Cię zainteresować.