To był kolejny fenomenalny konkurs w wykonaniu polskich skoczków narciarskich. Podopieczni Stefana Horngachera zdominowali rywalizację w norweskim Lillehammer i we wtorkowych zawodach Raw Air wywalczyli dwa pierwsze miejsca na podium.

W wielkim stylu triumfował Kamil Stoch, natomiast największy sukces w karierze osiągnął Dawid Kubacki, który po raz pierwszy stanął na drugim stopniu podium Pucharu Świata. Trzecie miejsce wywalczył reprezentant gospodarzy Robert Jonahsson.

Na półmetku rywalizacji tuż za Stochem i Kubackim plasował się Stefan Hula, który w pięknym stylu uzyskał 139,5 metra. Jednak w serii finałowej tuż przed skokiem Polaka nastąpiła kilkuminutowa przerwa, po której 31-latek wylądował na 129 metrze i ukończył konkurs na dziewiątym miejscu. Dobre zawody ma za sobą również Piotr Żyła, który zajął 14. pozycję. Natomiast na 20. miejscu uplasował się Jakub Wolny. We wtorek punktów nie zdołał wywalczyć jedynie Maciej Kot, który ukończył konkurs na pechowym, 31. miejscu.