– Cieszę się, że mogę zagrać w tym turnieju. To dużo lepsze od siedzenia w szkolnej ławce – powiedziała „Głosowi” Basia Szeliga, uczennica polskiej podstawówki w Lutyni Dolnej. Możliwość startu dziewczyn i chłopców w jednej drużynie jest znakiem rozpoznawczym unihokejowych mistrzostw organizowanych przez Macierz Szkolną w PSP w Hawierzowie-Błędowicach. Honorowy patronat nad imprezą objęli Konsulat Generalny RP w Ostrawie i Zarząd Główny Macierzy Szkolnej w RC.

– Dziękuję z całego serca za wsparcie finansowe z Konsulatu, a także oczywiście za zaangażowanie rodziców i przyjaciół z Macierzy Szkolnej – mówił w imieniu organizatorów Stanisław Kołorz. Głównodowodzącym tegorocznego turnieju był Stanislav Zajączek, trener miejscowego klubu SFK Hawierzów. – Unihokej wciąż jest stosunkowo młodym sportem, porównując bazę członkowską z chociażby hokejem na lodzie. W odróżnieniu jednak od hokeja, w unihokeju (w angielskiej terminologii i w języku czeskim stosuje się nazwę floorball – przyp. JB) na początek nie trzeba wydawać kroci na wyposażenie dziecka. Wystarczy kij do unihokeja, ubranie sportowe, odpowiednie buty i można zaczynać przygodę z tym pięknym sportem – powiedział „Głosowi" Zajączek, który na co dzień trenuje młodych zawodników w prężnie rozwijającym się hawierzowskim klubie SFK.

Więcej z imprezy we wtorkowym, papierowym wydaniu gazety.