wtorek, 23 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Ilony, Jerzego, Wojciecha| CZ: Vojtěch
Glos Live
/
Nahoru

Dostali kopa na szczęście | 30.04.2018

Kiedy zabrzmi ostatni dzwonek, wszędzie ich jest pełno. Poprzebierani w najróżniejsze łachmany wyciągają do przechodniów ręce po datki. W poniedziałek swój ostatni dzwonek usłyszeli również maturzyści Polskiego Gimnazjum im. J. Słowackiego w Czeskim Cieszynie.

Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Niektórzy czwartacy ubrali się w stroje ludowe. Fot. BEATA SCHÖNWALD

Pożegnanie z czwartakami przygotowała Rada Studencka. Na trzeciej lekcji cała szkoła spotkała się więc w sali gimnastycznej. Rozpoczęło się poważnie od wspólnego odśpiewania hymnu szkolnego, „Testament mój” Juliusza Słowackiego, a zakończyło głośno i wesoło. – Wybraliśmy coś skocznego, śmiesznego i wesołego, bo niektórzy się cieszą, że już odchodzą – wyjaśnił Przemek Orszulik, który wspólnie z Tomkiem Foltýnem wykonał oba utwory. W tym drugim dołączyła do nich również solistka, Magdalena Wania. Dla całej trójki był to ostatni występ w tej szkole w roli uczniów. – Może dlatego, że śpiewam, to z okresu spędzonego w gimnazjum najbardziej zapamiętam koncerty świąteczne i wszystkie te występy na półroczu i końcu roku szkolnego. Poznałam tutaj super ludzi, z którymi teraz gramy, jak np. Przemka Orszulika czy też wcześniej, jeszcze jako pierwszoklasistka, Adama Staszczaka i Mateusza Fajkusa – powiedziała „Głosowi” Magda Wania.

Więcej w piątkowym, papierowym "Głosie" w rubryce "Gimplok".



Może Cię zainteresować.