Stowarzyszenie od lat zajmuje się upamiętnianiem mało znanych faktów historii Polski i regionu. We współpracy z „Domem Polskim im. Żwirki i Wigury” Cierlicku grupa pasjonatów z Pawłem Bogoczem, znanym reżyserem i scenarzystą, na czele przygotowała projekt upamiętniający Franciszka Żwirkę i Stanisława Wigurę. Inicjatywa została dofinansowana z transgranicznego funduszu unijnego „Olza” (w ramach mikroprojektu Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego). 

W ramach projektu kilka tysięcy młodych ludzi na pograniczu polsko-czeskim miało okazje zobaczyć wystawę poświęconą lotnikom oraz uczestniczyć w prelekcjach na temat znaczenia ich sukcesu. Główną częścią całego projektu był 50-minutowy film dokumentalny (z elementami fabuły) z zamysłem prezentowania go odwiedzającym miejsce katastrofy Żwirki i Wigury na Zaolziu. 

 

Film opowiedziany jest z punktu widzenia mieszkańców miejsca, gdzie Żwirko i Wigura zginęli we wrześniu 1932 roku. – Mamy nadzieję, że podobnie jak ubiegłoroczny debiut autora filmu – Pawła Bogocza – „Happy Olo” o kajakarzu Aleksandrze Dobie, także i ten film trafi do dystrybucji kinowej i będzie zbierał nagrody na najbardziej prestiżowych filmowych festiwalach – czytamy na stronach portalu polakpotrafi.pl. – Pragniemy zebrać kwotę 25 tys. złotych, która umożliwi nam ponowne udźwiękowienie filmu oraz przygotowanie kopii do publicznych prezentacji filmu z przestrzennym dźwiękiem kinowym, a nie dźwiękiem telewizyjnym (stereo). Jeśli uda nam się zdobyć więcej środków, rozbudujemy film do 70 minut - temat zapomnianych patronów polskiego lotnictwa bardzo się o to prosi. Bez ich światowego sukcesu przed wojną nie było by np. Dywizjonu 303.

 

 

Strona projektu w serwisie PolakPotrafi.pl - TUTAJ.