Rozmowa z nową ambasador Rzeczpospolitej Polskiej w Pradze Barbarą Ćwioro.
Na ile zna pani Polaków mieszkających w Republice Czeskiej, szczególnie na Zaolziu, ich problemy?
– Ta znajomość jest na dziś dobra. Bardzo dobrze poznam problemy już wkrótce, zresztą państwo mi je przybliżycie sami. Na pewno jednak jestem świadoma sytuacji Polaków na Zaolziu, przygotowując się do mojej misji w Pradze, otrzymywałam i czytałam dużo dokumentów na temat Polaków, opracowanych przez pracowników ambasady i konsulatu. Mam świadomość sytuacji, jaka u was jest.
Pracuje pani w dyplomacji od wielu lat i – mówiąc kolokwialnie – jadła pani chleb z niejednego pieca. Jak pani sytuuje misję w Pradze na tle tego, co robiła pani dotychczas?
– Praga to jest dla mnie ogromne wyzwanie. Ambasada RP w stolicy Republice Czeskiej to jedna z najważniejszych placówek polskich dyplomatycznych na świecie. Czechy to nasz sąsiad, strategiczny partner polityczny w Europie Środkowo-Wschodniej, szczególnie w Grupie Wyszehradzkiej, ale także w ramach „Dziewiątki bukaresztańskiej” Trójmorza czy wreszcie Unii Europejskiej i NATO. Przyjazd do Pragi to dla mnie ogromny awans i zarazem wyzwanie.
Rozmowa Tomasza Wolffa ukazała się we wtorkowym numerze „Głosu” z 18 września 2018 r.