Pierwszy wystąpił zespół Almost Good z Czeskiego Cieszyna przed publicznością złożoną z dwojga fanów i członków zespołów występujących później. Lecz po kilku utworach dało się zauważyć, że te głośne dźwięki rozchodzą się szeroko i powoli przyciągają ludzi. Nic dziwnego, gdyż w taki skwar to spore wyzwanie stanąć na łące, by „dawać czadu” przy dobrym rocku. Dr. Riff spodziewa się, że „przed wieczorem na pewno będzie więcej ludzi, skoro grają tak dobre zespoły jak Blue Effect czy Vilém Čok & Bypass”. Nie wspominając, że o 14.30 mieli zagrać nasi Yesterdays.

Z dobrych stron tego wydarzenia należy wspomnieć, że wokoło rozmieszczono kosze na śmieci wyraźnie oznaczone, by w ludziach zaszczepiać prawidłowe zwyczaje sortowania odpadów.