Na nudę nie dało się narzekać. Po oficjalnym rozpoczęciu jarmarku przez burmistrza Jiřigo Hamroziego na scenie pojawiła się orkiestra dęta "Jablunkovanka", a następnie chór "Collegium Canticorum". Nie zabrakło też występów zespołów folklorystycznych naszych sąsiadów z Wisły czy Istebnej. Sympatycznie wystąpił Petr Borkovec z dziećmi ze szkoły, którzy dzielnie śpiewali i grali pomimo, że zimno mocno dawało się we znaki. I to nie tylko im. Ze scenicznych wydarzeń nie wolno pominąć teatru dla dzieci Křesadlo, Vlasty Mudríkowej, heligonistki ze Słowacji oraz energicznego zespołu Blaf.

Kto zmarzł, mógł się rozgrzać gorącymi napojami w wersji nie tylko dla dorosłych. Ponadto można było się posilić rozmaitymi regionalnymi specjałami, jak choćby plackami na blasze ze śmietaną czy skwarkami. Jarmark był też dobrą okazją, by zakupić najróżniejsze ozdoby świąteczne, zabawki, smakołyki czy trunki.

  

   

Migawki z jarmarku

 

 Jarmark w Jabłonkowie

Zdjęcia: Norbert Dąbkowski