piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Granty budują nasz obraz | 14.12.2018

W ostatnim tygodniu listopada Komisja Grantowa Funduszu Rozwoju Zaolzia zebrała się na swym czwartym tegorocznym posiedzeniu. Jej członkowie ocenili osiem nadesłanych wniosków. Wydarzenie było też okazją do podsumowań.  W 2018 r. do FRZ napłynęło 76 wniosków opiewających na sumę 3 103 134 koron.

Ten tekst przeczytasz za 4 min. 45 s

 

– Komisja Grantowa stała się gremium, które jest najlepiej zorientowane w tym, co dzieje się na całym Zaolziu. W ciągu dwóch lat rozpatrzyliśmy 167 wniosków, a to pozwala zbudować socjologiczny obraz mówiący, w jakiej kondycji jest dziś polska społeczność. Informacje te mają zaś znaczenie dla naszej przyszłości – stwierdza Mariusz Wałach, prezes Kongresu Polaków w RC.

 

Na listopadowym posiedzeniu Komisja Grantowa FRZ postanowiła przyjąć do realizacji sześć projektów. Jeden wniosek członkowie Komisji zwrócili do poprawy, a jeden odrzucili (wykaz nadesłanych projektów znajduje się na stronie Kongresu Polaków w RC www.polonica.cz). Jednym z dofinansowanych przedsięwzięć jest debiutancki teledysk zespołu Ampli Fire „Mieć Cię przy sobie”. Produkcja wideoklipu, którego akcja toczy się w Cieszynie i Czeskim Cieszynie, została wsparta kwotą 50 tys. koron. – Bardzo cieszymy się z tego faktu, ponieważ pieniądze pozwolą nam pokryć część kosztów. A sam teledysk miał premierę 1 grudnia i można go obejrzeć na YouTube – mówi Izabela Kapias, kierowniczka organizacyjna zespołu.

 


Innym dofinansowanym w listopadzie przedsięwzięciem jest projekt „Na biegówkach po polsku”, na który FRZ przyznał aż 82 tys. koron. – To sporo, ale nasz projekt jest długofalowy i obejmuje zarówno treningi młodzieży w sezonie zimowym, jak i obóz kondycyjny latem – mówi Barbara Byrtus z Nydka. Dodaje, że pieniądze zostaną wykorzystane na szkolenie młodzieży trenującej na co dzień w klubie narciarstwa biegowego w Mostach koło Jabłonkowa, który skupia przede wszystkim młodzież z polskich szkół. – Od kliku lat współpracujemy z Narciarskim Klubem Sportowym Trójwieś Beskidzka, dzięki czemu starsi zawodnicy jeżdżą trenować na Kubalonkę. Nasi reprezentanci odnoszą w Polsce spore sukcesy, ale zauważyliśmy również, że mając kontakt z rówieśnikami z Polski, dzieci zaczęły swobodnie mówić po polsku – wyjaśnia. Pieniądze otrzymane z FRZ pozwolą więc finansować dalsze, mostecko-istebniańskie treningi. 
 

Listopadowe posiedzenie Komisji Grantowej było okazją do podsumowania tegorocznej działalności Funduszu Rozwoju Zaolzia. W 2018 r. napłynęło do niego 76 wniosków opiewających na sumę 3 103 134 koron. Ostatecznie Komisja Grantowa przyjęła 64 wniosków w łącznej kwocie 2 222 444 koron. 12 projektów zostało odrzuconych bądź zwróconych wnioskodawcom do poprawy. – Poza tym Rada Kongresu Polaków przyjęła 11 projektów sterowanych w łącznej kwocie 444 900 koron – informuje Piotr Polok, szef Kancelarii Kongresu Polaków w RC. – Widzimy już, że niektórzy na Zaolziu są aktywni i pomysłowi, a ci najbardziej obrotni kilkakrotnie otrzymywali od nas dofinansowanie. Liczę, że za tym przykładem pójdą ci, którzy do tej pory nie zdecydowali się aplikować o pieniądze Funduszu – mówi Mariusz Wałach, prezes Kongresu Polaków w RC. Chwali on zwłaszcza naszych harcerzy, których wnioski grantowe należą jego zdaniem do najlepiej opracowanych. – Cieszę się na przykład, że udało się sfinansować obóz harcerski w Polsce. Oczywiście to droższe i trudniejsze przedsięwzięcie niż spływ wodniaków w Czechach, ale Fundusz Rozwoju Zaolzia istnieje właśnie po to, by pomagać w organizacji takich zadań – mówi.
 
 

Prezes Kongresu przekonuje też, że pieniądze FRZ można zyskać stosunkowo łatwo i szybko. – Wiedzą o tym zwłaszcza ci, którzy na co dzień pracują z różnymi projektami. Zresztą to ewenement, że nasza Komisja Grantowa zbiera się co kwartał, oceniając nadesłane wnioski. To praktyka niespotykana nigdzie indziej, a trzeba pamiętać, że dla kancelarii Kongresu Polaków to wielkie dodatkowe obciążenie administracyjne. Każdy z zaakceptowanych projektów należy przecież nie tylko przejrzeć i ocenić, ale przede wszystkim rozliczyć – stwierdza Mariusz Wałach.

Prezes Kongresu zwraca też uwagę, że FRZ regularnie organizuje szkolenia dla wnioskodawców, a w tym roku dodatkowo odbyło się spotkanie beneficjentów Funduszu, na którym wymienili się oni doświadczeniami i opiniami na temat programu. – Co równie ciekawe, dzięki Funduszowi Rozwoju Zaolzia doszło do implementacji projektów. Niektóre pomysły dofinansowane przez FRZ podchwyciły inne koła PZKO, organizując u siebie podobne imprezy. To również dobry efekt tego programu – stwierdza Mariusz Wałach.


 



Może Cię zainteresować.