– Chociaż
byłem już raz w Gdańsku, to dziś znowu podziwiałem te wszystkie zabytkowe budynki.
Muzeum II Wojny Światowej też mi się bardzo podobało, bo interesuję się
historią. Szkoda tylko, że nie mieliśmy więcej czasu na zwiedzanie. Chciałbym
tam jeszcze powrócić – skomentował Vojta Kupka z górnosuskiej podstawówki.
Uczennice z Lutyni Dolnej w zniszczonym mieście Muzeum II Wojny Światowej. Fot. Beata Schönwald
Uczniów, których zafascynowało Muzeum II Wojny Światowej, było więcej. Anna Maria Hálamka z Hawierzowa-Błędowic nie
odstępowała na krok przewodnika i chłonęła każde jego słowo. – II wojna
światowa, to temat, który mnie interesuje. Poza tym lubię muzea. Wiele rzeczy
już znałam, ale część była dla mnie nowa. Niemniej jednak całe muzeum zwiedziłam
z ciekawością. Ale np. moich przyjaciół to nudziło – zdradziła „Głosowi”
uczennica.
Wtorkowe zwiedzanie Gdańska uczestnicy
wycieczki rozpoczęli od spaceru po mieście z przewodniczką. Zwiedzili Trakt Królewski,
który rozpoczyna się od Bramy Zachodniej, jako że tędy wjeżdżał do miasta orszak
królewski.
Przewodniczka Anna Piotrowska z grupą z Zaolzia na ulicy Długiej. Fot. Beata Schönwald
– My gdybyśmy chcieli dzisiaj przejść się spacerkiem do ratusza, to
pewnie szlibyśmy jakieś dziesięć minut. Natomiast król i królowa z całym dworem
szli nawet pół dnia, ponieważ na ich drodze był cały szereg powitań,
przemówień, występów teatralnych, muzycznych i fajerwerków, zaś sam orszak
liczył nawet kilka tysięcy osób – przekonywała Anna Piotrowska.
Z trasy po kluczowych zabytkach
Głównego Miasta, takich jak ratusz, fontanna Neptuna, Dwór Artusa, kościół
Mariacki czy zielony most nad Motławą grupa z Zaolzia udała się do Muzeum II
Wojny Światowej, a następnie pojechała tramwajem wodnym na półwysep
Westerplatte.
W oczekiwaniu na tramwaj wodny. Fot. Beata Schönwald
Wanda Folwarczna, nauczycielka
języka polskiego i historii w górnosuskiej szkole przyznała, że jej podopieczni
jadą na Westerplatte przygotowani. – Ponieważ zwiedzamy to miejsce bez
przewodnika, a okresu drugiej wojny światowej na lekcjach historii w ósmej
klasie jeszcze nie przerabialiśmy, wspólnie obejrzeliśmy film o Westerplatte.
Liczę na to, że dzięki temu uczniowie będą wiedzieli, co to takiego Westerplatte,
dlaczego pozostały tam ruiny i dlaczego ten pomnik wygląda tak, jak wygląda –
stwierdziła.
Podstawowe informacje o
tym miejscu przekazała wycieczkowiczom również przewodniczka tramwaju wodnego. Zwieńczeniem
wtorkowego pobytu w Gdańsku było wspólne zdjęcie przy Pomniku Obrońców Wybrzeża.