Tematem dla przedszkoli było właśnie zoo. Tworzyliśmy go na kwadratowej podstawie o rozmiarach 1 x 1 metr. I tak pod rączkami naszych maluszków powstawało terrarium, a w nim węże z drucików kreatywnych oraz żółwiki z kulek styropianowych. Dla średniaków wcale nie była trudna praca z różnymi masami. Z masy solnej wychodziły fantastyczne lwy i krokodyle, natomiast z masy papierowej – rybki, wśród których nie brakowało nawet rybki Nemo. Starszaki przyłożyły się do pracy nad modelami słoni, drzewem pełnym małpek oraz kolorowymi papugami. Ze safari dołączyły zebry i żyrafy, a z obydwu biegunów – pingwiny i niedźwiedzie polarne.

 

Oprócz różnych zwierząt nie brakuje w naszym zoo restauracji i placu zabaw w kształcie dużych krokodyli, gdzie można odpocząć po zwiedzaniu i pobawić się. 

Szkoda tylko, że z powodu pandemii nie mogły dokończyć naszego zoo wszystkie dzieci. Majsterkowanie dało dzieciom mnóstwo radości i frajdy, a także rozwinęło sprawność manualną przy posługiwaniu się różnymi technikami. Teraz lubimy się bawić z naszym zoo. Podczas tych zabaw bywa naprawdę wesoło!