piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Filip Wesołowski - Mistrz Pióra i matematyczny olimpijczyk | 15.05.2021

Filip Wesołowski mieszka w Ostrawie. Dojeżdża do Polskiej Szkoły Podstawowej w Suchej Górnej, gdzie jest uczniem 6 klasy. W wywiadzie dla „Głosika” opowiada o swoich sukcesach w Olimpiadzie Matematycznej i konkursie Mistrz Pióra, zorganizowanym przez Centrum Pedagogiczne dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego w Czeskim Cieszynie. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Filip Wesołowski lubi matematykę. Fot. DANUTA CHLUP
 
 
Udział w Olimpiadzie Matematycznej zakończył się dla ciebie nie lada sukcesem – zdobyłeś pierwsze miejsce na etapie powiatowym. Już wcześniej brałeś udział w podobnej rywalizacji?

– Na olimpiadę zgłosiła mnie pani nauczycielka Ilona Przeczek. Kto chciał, mógł wziąć udział, a ja bardzo lubię matematykę. Wcześniej brałem udział w „Kangurku”, ale teraz to była moja pierwsza matematyczna olimpiada. Odbywała się on-line, zadania rozwiązywałem w domu. 


Trudne to było?

– Przykładów było dużo, chyba cztery czy pięć stron. Pierwsze były łatwe, ale im dalej, tym było trudniej. Ledwo zdążyłem je wszystkie rozwiązać. Później miałem problem z wysłaniem zadań, bo nawaliła skrzynka pocztowa. Na szczęście mamie udało się je wysłać – dosłownie minutę przed czasem. 


 Pewnie byłeś nerwowy?

– O tak, bardzo. 


Jakie przykłady lubisz rozwiązywać, a jakie niespecjalnie?

– Najbardziej lubię zadania, których nie trzeba rozpisywać – te wszystkie wzory i tak dalej. Ja wszystko biorę na logikę. Mama mi powtarzała, że matematyka to nauka dla leniwych – albo rozumiesz, albo nie rozumiesz, matematyki nie trzeba wkuwać. 


Byłeś zaskoczony, kiedy się okazało, że wygrałeś? 

– Tak. W jednym dniu dowiedziałem się, że byłem pierwszy na Olimpiadzie Matematycznej i w tym samym dniu, że wygrałem Mistrza Pióra – konkurs z języka polskiego. Pisaliśmy opowiadanie na temat „Nawiedzony dom”. Ten konkurs również odbywał się on-line, więc raczej chodziło o mistrza klawiatury niż pióra.  


Lubisz pisać opowiadania?

– Lubię. Mam duży zasób słów, lubię pisać wypracowania na język polski, czasem piszę też jakieś historyjki na Wattpadzie*. Nie przepadam natomiast za ortografią. 
 

 
--------

*Wattpad to platforma społecznościowego opowiadania historii, w której użytkownicy łączą się z ulubionymi pisarzami, czytają i piszą oryginalne historie.



Może Cię zainteresować.