Muzyka płynie na odległość | 01.04.2020
Zdalne nauczanie odbywa się także w szkołach muzycznych. Dzieci ćwiczą w domu i wysyłają nagrania swoim nauczycielom lub odbywają lekcje z wykorzystaniem komunikatorów internetowych.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Artur Żyła ćwiczy w domu na klarnecie. Fot. RADEK ŻYŁA
Artur Żyła jest uczniem Podstawowej Szkoły Artystycznej im. Pawła Kalety w Czeskim Cieszynie. Rozpoczynał naukę od gry na flecie, w tym roku szkolnym skupia się na klarnecie. W ubiegłym tygodniu, podobnie jak inni uczniowie Martina Ševčíka, otrzymał list od swojego nauczyciela.
– Zaplanowany był koncert, więc jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście, to szybko wyciągnijcie instrumenty oraz nuty i pilnie ćwiczcie utwory, które mieliśmy zagrać na koncercie. Kiedy będziecie już zadowoleni z wyniku, poproście mamę lub tatę, aby nakręcili filmik – obraz i dźwięk, żebym słyszał, jak gracie, ale także widział waszą postawę, co robią wasze palce i tak dalej – pisał m.in. nauczyciel. Dodał, że chodzi o pierwsze zadanie w ramach zdalnego nauczania.
Podobnie wygląda nauka w Podstawowej Szkole Artystycznej w Trzyńcu. Dyrektor placówki, Jiří Zabystrzan, mówi, że konkretna forma nauki zależy m.in. od technicznych możliwości nauczyciela oraz ucznia. – W szkole pracuje ok. 50 nauczycieli, każdy ma inne warunki do pracy. Jest kilka sposobów, które zalecam nauczycielom. Jednym z nich są rozmowy wideo za pomocą skype’a, messengera i podobnych komunikatorów. Albo może być tak, że uczniowie nagrywają filmy i wysyłają je nauczycielom, a pedagodzy udzielają telefonicznych lub mailowych wskazówek dotyczących dalszej pracy, m.in. gry na keyboardzie z wykorzystaniem rozmów wideo.
Dyrektor Jiří Zabystrzan korzysta właśnie z rozmów wideo.
– Właśnie skończyłem lekcję gry na keyboardzie. Wygląda to tak, że uczeń gra, a ja słucham i patrzę oraz komentuję, podobnie jak na normalnej lekcji – powiedział „Głosikowi”. – Zakładam słuchawki, żeby lepiej słyszeć. Sytuacja jest trudniejsza, bo nie widzę dokładnie, który klawisz uczeń naciska. Niestety musimy się dostosować do aktualnej sytuacji.