Dzięki hojności sponsora, byłego absolwenta Polskiego Gimnazjum w Czeskim Cieszynie, uczniowie uczestniczą w wycieczce gratis. Zapewniony mają m.in. przejazd autokarem z Czeskiego Cieszyna z przystankiem w Jabłonkowie, karnety na kolejkę linową oraz obiad w karczmie „Olza” bezpośrednio na „Złotym Gróniu”. – Niestety, nie udało nam się załatwić, żeby stok był tylko dla nas. Dlatego wybraliśmy termin poza weekendem i kiedy nie ma w Polsce ferii – powiedział „Głosowi” Mateusz. 

Oprócz szusowania po stoku organizatorzy zaplanowali dla swoich rówieśników również współzawodnictwo na nartach i snowboardzie o sześć wartościowych nagród w łącznej cenie ok. 5,5 tys. koron. – Udział w zawodach nie jest obowiązkowy. Kto chce, może spróbować swoich sił – zaznaczył Lipowski.

Gimnazjaliści propozycję wspólnego spędzenia dnia na nartach przyjęli z entuzjazmem. – Kiedy nasz sponsor zaproponował nam, że chętnie pokryłby koszty jakiegoś ciekawego projektu i czeka na naszą propozycję, zaczęliśmy się zastanawiać, co mogłoby to być. Wymyśliliśmy więc dzień na nartach – przybliżyli Andrzej i Mateusz. Jak zaznaczają, braku śniegu nie trzeba się obawiać. Kilka dni temu sami się przekonali, że na „Złotym Gróniu” jest go pod dostatkiem.