– W czasie trwania  Zielonej Szkoły jesteśmy zajęci całodobowo, a pracujemy i wypoczywamy aż w trzech grupach. Dziś jedna z nich wzięła udział w wycieczce. Najpierw zwiedziliśmy Westerplatte, potem pojechaliśmy do Gdańska, a na koniec do przepięknego Sopotu. Dwie pozostałe grupy pozostały natomiast w Jastrzębiej Górze, ale nie po to, by leżeć w łóżkach. Jedna grupa spędziła przedpołudnie na plaży, druga pozostała w ośrodku i przygotowywała się do zajęć plastycznych, które zaplanowaliśmy na piątek – podsumowała dzień Wanda Suszka, kierowniczka pierwszego turnusu tegorocznej Zielonej Szkoły.

 

Na Zielonej Szkole

Zdjęcia: Norbert Dąbkowski