Na początku lipca weszły w życie nowe zasady przyznawania
i wypłacania niektórych zasiłków socjalnych. Zgodnie z oczekiwaniami polityków
koalicji rządowej ma to pomóc najbardziej potrzebującym przezwyciężyć trudny
okres inflacji i drożyzny. Jak twierdzą jednak przedstawiciele opozycji, pomoc
jest mocno spóźniona, bardzo uznaniowa i absolutnie niewystarczająca.
Tak naprawdę skorzysta z niej niewielka część potrzebujących. A przecież drożyzna, głównie zaś zapowiadane na okres jesienny drastyczne podwyżki cen energii, dadzą się we znaki nie tylko ludziom najuboższym, ale także przedstawicielom tzw. klasy średniej. A więc tym, którzy w normalnych czasach stanowią trzon każdej społeczności. Opozycja podkreśla też, że większość państw Unii Europejskiej próbuje ulżyć nie tylko wąskiej grupie najuboższych, ale wszystkim obywatelom dotkniętym inflacją i drożyzną.
Nadzwyczajna pomoc doraźna
Na taką jednorazową pomoc mogli dotąd liczyć ludzie niemajętni i pozbawieni dochodów, którzy stali się ofiarami np. tornada, powodzi, pożaru czy innych klęsk żywiołowych. Teraz będą mogły po nią sięgnąć także ludzie, którym z powodu braku środków do życia grozi utrata mieszkania albo niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb (jedzenie, lekarstwa, środki higieny). Wysokość takiej pomocy to nawet dwudziestokrotność minimum życiowego dla jednej osoby, czyli ok. 92 tys. koron w skali roku.
Wyższe minimum życiowe
Minimum życiowe, a także minimum egzystencji zostało podniesione o kolejnych 8,8 proc. W przypadku minimum życiowego oznacza to wzrost z 4250 do 4620 koron dla żyjącej samotnie osoby dorosłej. Jeżeli rodzinę tworzy dwójka dorosłych, minimum życiowe wzrasta z 7440 do 8090 koron. W rodzinie czteroosobowej (np. dwoje dorosłych, dwójka dzieci w wieku od 8 do 16 lat) minimum życiowe wzrasta z 13 160 koron do 14 310 koron. Minimum egzystencji (dochód, poniżej którego występuje już biologiczne zagrożenie życia) jest wyższe o 240 koron i wynosi obecnie 2980 koron.
Zasiłek mieszkaniowy
Można o niego wystąpić, korzystając ze specjalnego internetowego formularza dostępnego na stronie www.mpsv.cz. Warto wiedzieć, że zasiłek przysługuje osobom żyjącym samotnie lub rodzinom, które za usługi związane z mieszkaniem (czynsz, energia elektryczna, gaz, woda i odprowadzanie ścieków, wywóz śmieci) muszą przeznaczyć miesięcznie więcej, aniżeli 30 proc. swoich dochodów (w Pradze – więcej niż 35 proc.). Uwzględnia się dochody netto wszystkich członków gospodarstwa domowego. Cała procedura ubiegania się o zasiłek ma być teraz znacznie uproszczona. Dla przykładu – przed 1 lipca koszty związane z mieszkaniem oraz uzyskiwane dochody należało przedstawiać co kwartał, teraz wystarczy robić to raz na pół roku.
Dodatek na dzieci
Wysokość minimum życiowego i minimum egzystencji ma wpływ na wysokość m.in. dodatków na dzieci. Mają do nich prawo rodziny z dochodami, które nie przekraczają 3,4-krotności minimum życiowego. Dla przykładu – zasiłek przysługuje matce lub ojcu samotnie wychowującym pięcioletnie dziecko a zarabiającym miesięcznie nie więcej jak 22 474 korony netto lub rodzicom ośmiolatka, którzy zarabiają netto do 48 654 koron. Po zasiłek porodowy będą mogły zaś sięgnąć rodziny, które w kwartale poprzedzającym poród osiągały dochody netto nie wyższe aniżeli 2,7-krotność minimum życiowego.
Tańsze przejazdy
Ludzie, którym przysługuje renta inwalidzka III stopnia, od początku lipca mogą korzystać ze zniżek na przejazdy koleją lub autobusami, z wyjątkiem środków komunikacji miejskiej. Za bilety zapłacą 50 proc. zwykłej ceny. Aby jednak móc skorzystać z takiej możliwości, trzeba posiadać QR kod wydany przez Czeski Zakład Ubezpieczeń Socjalnych (ČSSZ). Kupując bilet, podróżny musi wybrać lub zgłosić odpowiedni rodzaj ulgowego biletu dla osób niepełnosprawnych z inwalidztwem st. III. QR kod można otrzymać w biurach zakładu lub wystąpić o niego na ePortalu ČSSZ.
Zasiłek solidarny
Zmiany zaszły także jeżeli chodzi o wysokość solidarnego zasiłku, który przysługuje ludziom dającym zakwaterowanie uchodźcom z Ukrainy. Można otrzymać z tego tytułu 3 tys. koron na osobę, maksymalnie jednak 9 tys. koron na miesiąc, ale tylko wtedy, gdy gospodarz udzielający schronienia dzieli dom lub mieszkanie z uchodźcami. Wcześniej było to 12 tys. koron miesięcznie. Jeżeli udostępnimy uchodźcom całe mieszkanie lub dom, możemy liczyć na 15 tys. koron miesięcznie – pod warunkiem, że damy schronienie co najmniej pięciu osobom. Co ważne, lokale muszą być co najmniej miesiąc przed zakwaterowaniem cudzoziemców puste i niewykorzystane. To dlatego, że ktoś mógłby wpaść na pomysł wyrzucenia z domu dotychczasowych lokatorów, aby mieć pomieszczenia gotowe na przyjęcie cudzoziemców – i prawo do zasiłku. Do tzw. zasiłku humanitarnego nie mają od lipca prawa uchodźcy, którym zapewniono u nas darmowe mieszkanie, całodobowe wyżywienie i podstawowe środki higieny.