poniedziałek, 16 września 2024
Imieniny: PL: Jagienki, Kamili, Korneliusza| CZ: Ludmila
Glos Live
/
Nahoru

Bystrzyca: Niesamowity Koncert Majowy  | 18.05.2024

„Piosenka jest dobra na wszystko” – tak nazywał się tegoroczny Koncert Majowy chórów dziecięcych „Wiolinki” i „Crescendo”, działających w Polskiej Szkole Podstawowej im. S. Hadyny w Bystrzycy. Trwający ponad dwie godziny koncert potwierdził to, co bynajmniej nie jest nowością: bystrzyckie chóry szkolne prezentują bardzo wysoki poziom.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Chór "Crescendo" śpiewa pieśń "Zaszumiały nasze piękne Beskidy". Fot. Danuta Chlup
Wydarzenie, dedykowane w szczególności matkom z okazji ich zbliżającego się święta, odbyło się w sali koncertowej parafii Śląskiego Kościoła Ewangelickiego A. W. w Trzyńcu. Zainaugurował ją dyrektor bystrzyckiej szkoły Bogdan Sikora, zapowiadając, że będzie czego słuchać, ponieważ chóry w ostatnim półroczu zdobyły liczne nagrody.  
Chór starszych uczniów „Crescendo” rozpoczął koncert hymnem „Marsz, Polonia”. Zaraz potem zabrzmiały pieśni opiewające region – „Zaszumiały nasze piękne Beskidy” oraz „Płyniesz Olzo”.  Chórzyści wykonali także pieśń francuską, żydowską, ludową z Karaibów oraz dwie piosenki z muzyką Jerzego Wasowskiego i słowami Jeremiego Przybory, upamiętniające okrągłe rocznice śmierci autorów, założycieli popularnego Kabaretu Starszych Panów. „Piosenka jest dobra na wszystko” z ich repertuaru zakończyła występ chóralny „Crescenda”.
Koncert „Wiolinek” – chóru młodszych dzieci – był przeglądem piosenek pełnych dynamiki, radości z życia, ruchu i dziecięcej zabawy. Pierwsza była piosenka „Do słońca leć”, ostatnia – „Jesteś, mamo”. Dzieci śpiewały ponadto o czekoladzie, o kocim świecie, o nogach, które lubią tańczyć i zachęcały, aby nie zadzierać nosa, tylko bawić się i śpiewać razem z nimi.
Trzecią część koncertu stanowiły piosenki rozrywkowe prezentowane przez członkinie (i nielicznych członków) „Crescenda” solowo, w duetach lub większych grupkach. Zmieniały się stroje, kolory, gatunki muzyki. Ciekawym urozmaiceniem był taniec sceniczny w wykonaniu gościnnie występującej Dominiki Cymerys do pieśni „Byłam różą”, śpiewanej przez Anitę Bielan.
Uczennice klasy 9., które wkrótce opuszczą bystrzycką podstawówkę, otrzymały po odśpiewaniu piosenki „Call Me Maybe” od młodszych koleżanek i kolegów pamiątki – serca.
Finał Koncertu Majowego należał tradycyjnie do obu chórów. A później nadszedł czas na kwiaty, uściski i podziękowania, których nie szczędzono przede wszystkim dyrygentce obu chórów Danucie Cymerys oraz kierowniczce organizacyjnej Andrei Opluštil. Zaśpiewano nawet „Sto lat”.
Chórom akompaniowali Jan Kubeczka (na akordeonie) i Dariusz Cymerys (na fortepianie).  
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.  
GALERIE Bystrzyca Koncert Majowy
 



Może Cię zainteresować.