Czeski Cieszyn: 15 lat minęło... Kameralny Zespół Śpiewaczy TA Grupa świętował swój jubileusz | 16.10.2023
Do czterdziestki im wprawdzie jeszcze daleko, ale swój jubileuszowy koncert rozpoczęli od melodii z czołówki polskiego serialu „Czterdziestolatek”. „15 lat minęło” – śpiewał w niedzielne popołudnie w czeskocieszyńskim Ośrodku Kultury „Strzelnica” Kameralny Zespół Śpiewaczy TA Grupa.
TA Grupa świętowała swój jubileusz razem z całą wielką muzyczną rodziną w OK "Strzelnica" w Cz. Cieszynie. Fot. Szymon Brandys
Śpiewacy zabrali publiczność w muzyczną podróż przez historię. Zespół, który zadebiutował na spotkaniu towarzyskim z okazji osiemdziesiątych urodzin Alojzego Kalety, długoletniego dyrygenta chórów PZKO, swoją przygodę rozpoczął od występu w foyer teatru w Czeskim Cieszynie 6 grudnia 2008 roku. Od początku aż do tragicznej śmierci w 2018 roku grupą kierowała Krystyna Suszka. – Kiedy Krysia przyjechała na Zaolzie z Polski, pewnego razu weszła do ZG PZKO i usłyszała pytanie sekretarki „a pani je stela?”. Odpowiedź brzmiała: „nie, nie, ja Krystyna” – przytoczyła jedną z anegdot podczas koncertowych wspomnień prezes „TA Grupa” Danuta Siderek. Swoją żonę wspominał także związany z zespołem Karol Suszka, który ubarwiał wielokrotnie występy żywym słowem.
Publiczność mogła wysłuchać utworów rozrywkowych, ludowych („Na Istebnym zakazali”), znanych z filmów (jak „Już taki jestem zimny drań” czy „Moon river”), patriotycznych, a także łemkowską pieśń „Tycha voda” oraz żydowską „Ki Mi Tsiyon”. Z najnowszego repertuaru TA Grupa zaprezentowała „Nigra sum” Pablo Casalsa, z którym też wiąże się najmniej odległe w czasie wspomnienie – śpiewacy wykonywali ten utwór w ramach wrześniowego XII Międzynarodowego Festiwalu i Konkursu Chóralnego „Canco Mediterrania” w Lloret de Mar i Barcelonie. – Kiedyś powiedziałam w wywiadzie, że nie interesują nas żadne konkursy, festiwale i że śpiewamy tylko dla przyjemności – mówiła dyrygentka i kierowniczka artystyczna zespołu Joanna Nowicka. – No i cóż... tylko krowa nie zmienia swoich poglądów, pojechaliśmy do Hiszpanii i przywieźliśmy stamtąd trzy brązowe dyplomy, więc teraz już nie wykluczamy, że jeszcze kiedyś, gdzieś, w czymś weźmiemy udział – dodała wykładowczyni Uniwersytetu Śląskiego w Instytucie Muzyki w Cieszynie, która za Olzę na próby i koncerty od pięciu lat dojeżdża z Krakowa.
Po koncercie przyszedł czas na świętowanie we własnym gronie. Fot. Szymon Brandys
W koncercie jubileuszowym nie mogło też zabraknąć „Duetto buffo di due gatti”, czyli „Humorystycznego duet dwóch kotów” Gioacchino Rossiniego. W przeszłości do zaśpiewania tego kociego utworu namówił zespół Klemens Słowioczek, miaucząc też później koncertowo. Zmarłego we wrześniu śpiewaka operowego wspominał też w niedzielę jego sąsiad ze Stonawy Przemysław Orszulik. Młody pianista i wokalista wśród utworów jazzowych, poezji śpiewanej, bluesa i popu, a nawet wariacji na temat „Płyniesz Olzo”, w repertuarze umieścił też „Starzyka” Stanisława Hadyny, od którego – jak się okazało – rozpoczęła się muzyczna przygoda nie tylko Słowioczka, ale też Orszulika.
Przemysław Orszulik uświetnił swoim występem niedzielny koncert jubileuszowy. Fot. Szymon Brandys
– Przez tych 15 lat było chyba ponad 200 występów a popularność zespołu nie gaśnie i wynika z fantastycznego repertuaru i bardzo dobrego wykonania – mówił na zakończenie Janusz Trombik, prezes MK PZKO Czeski Cieszyn-Osiedle, które patronuje TA Grupie. Podziękowania i życzenia złożyły liczne delegacje innych zespołów śpiewaczych z Zaolzia a koncertowemu popołudniu towarzyszyła wystawa autorstwa Mariana Steffka pod nazwą „15 lat minęło”, którą będzie jeszcze można obejrzeć w korytarzu ZG PZKO.
– Spotykajmy się i śpiewajmy razem jak najczęściej, dlatego zapraszam na Święto Śląskiej Pieśni, które będzie miało miejsce w tej samej sali 11 listopada – zachęcała prezes PZKO Helena Legowicz po wykonaniu na finał utworu „Zotellmarch” Thorda Gummensona, od którego przed piętnastu laty wszystko się w TA Grupie zaczęło.