Orłowa-Poręba: zorganizowali bal po kilku latach przerwy | 11.02.2024
Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w
Orłowej-Porębie po kilku latach przerwy postanowiło zorganizować bal. Decyzja
okazała się trafna. Sobotnia impreza była udana, balowicze dopisali.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Występ Izabeli Bolek i Daniela Krausa. Fot. Danuta Chlup
– Organizujemy bal po raz pierwszy od czasów covidowych –
przyznała prezes MK PZKO Dalia Śliwka. – To jedyny bal w Orłowej-Porębie,
dlatego bawią się nie tylko członkowie koła, ale także nasi znajomi i ludzie z
okolicy. Po raz pierwszy nie gra nasza kapela Old Boys Band, lecz DJ Henryk Cachel.
Balowicze oglądają program. Fot. Danuta Chlup
Bal odbył się we wszystkich lokalach porębskiego Domu
PZKO. Ze względu na to, że nie ma tam dużej sali, nie można myśleć o występie zespołu
tanecznego. Postawiono zatem na bardziej kameralne, lecz pomimo to bardzo atrakcyjne,
formy programu artystycznego.
Najpierw bawił publiczność magik Libor Byrtus z Trzyńca.
Pokazywał sztuczki z rozmnażaniem pieniędzy, znikającą obrączką ślubną (którą,
z pewnym ociąganiem, pożyczyła mu jedna z uczestniczek balu), lewitującym stolikiem
z zapaloną świeczką i wiele innych.
Pokaz magii i czarów. Fot. Danuta Chlup
Z Trzyńca przyjechali także kolejni wykonawcy. Elen Bolek
i Štěpán
Guziur oraz Izabela Bolek i Daniel Kraus z klubu
tanecznego „Elán”
zachwycili publiczność pokazem tańców klasycznych i latynoamerykańskich. Dodajmy,
że troje z czworga tancerzy to absolwenci polskiej szkoły w Trzyńcu.
Członkowie MK PZKO we własnym zakresie przygotowali kompletne
menu balowe – dania na kolację, drobne przekąski i ciastka.