Otylia Toboła nominowana do nagrody „Jantar” | 11.03.2024
Otylia Toboła, dziennikarka i
autorka „Lutyńskiego tango i innych historii wojennych z Zaolzia” została
nominowana do Morawsko-Śląskiej Nagrody Artystycznej „Jantar”. – To uznanie nie
tylko mojej pracy, ale tych wszystkich ludzi, którzy zaufali mi opowiadając o
swoim życiu – przyznała w rozmowie z „Głosem” Otylia Toboła.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Trzymamy kciuki za Otylię Tobołę, żeby nominacja przerodziła się w zwycięstwo. Fot. Danuta Chlup
O nominacjach do nagrody
„Jantar” zdecydowało jury, w którym znaleźli się Libor Magdoň, Jan Malura,
Joanna Maksym Benczew, Simona Martínkowa-Rackowa i Iva Málkowa. W ich opinii
wydane po raz pierwszy w języku czeskim nakładem Kongresu Polaków w RC
„Lutyńskie tango” Otylii Toboły zasługuje na wyróżnienie.
– Bardzo mnie to zaskoczyło i
ucieszyło. Już sama nominacja jest uznaniem nie tylko mojej pracy, ale tych
wszystkich ludzi, którzy zaufali mi opowiadając o swoim życiu. Cieszę się, że
ich wspomnienia nie poszły na marne. Ta nominacja pomoże trafić książce do
innych czytelników, którzy mogą zainteresować się naszą historią – komentuje
Otylia Toboła.
„Lutyńskie tango i inne
historie wojenne z Zaolzia” na rynku wydawniczym po raz pierwszy ukazało się w
roku 2003. Rok później pojawiło się drugie wydanie tej publikacji, w której
Otylia Toboła bazując na nagranych wspomnieniach Zaolziaków nakreśliła ich losy
wplecione w trudną historię regionu. Jesienią 2023 roku pojawiła się trzecia
wznowiona i poszerzona polska wersja „Lutyńskiego tanga” oraz pierwsze czeskie
wydanie tej książki. Na język czeski reportaże Otylii Toboły przełożył Jan
Faber, ceniony tłumacz rodem z Wierzniowiec, który przekładał m.in książki Olgi
Tokarczuk.
Autorka „Lutyńskiego tanga”
przyznaje, że książka spełnia swój cel. Niedawno skontaktowała się z nią
czytelniczka, która widząc w książce zdjęcie Władysława Opioły skojarzyła je z
fotografiami z albumu rodzinnego.– Pani Weronika nie
wiedziała, kto jest na tych rodzinnych zdjęciach, bo dziadkowie zmarli i nikt
nie potrafił zidentyfikować osób na fotografii. W książce rozpoznała Władka
Opiołę. Zadzwoniła do mnie, a potem przyjechała i pokazał mi te zdjęcia.
Powiedziała, że zainteresowała się historią rodziny i jej genealogią. To
właśnie było to, o co mi chodziło – żeby wnukowie i prawnukowie dzięki tej
książce odnaleźli swoich dziadków i poznali ich historię – stwierdziła Otylia
Toboła.
22 kwietnia
Na ten dzień w Domu Kultury
„Poklad” w Ostrawie-Porębie zaplanowano wręczenie nagród. Morawsko-Śląskie
Nagrody Artystyczne „Jantar” przyznawane są w dziewięciu kategoriach. W
kategorii literatura prócz Otylii Toboły nominację otrzymali także Elli Tiliu
Motýlowa i Vasilios Chaleplis.