Rozpoczęła się próba bicia rekordu Polski w graniu bluesa non stop | 13.12.2024
22 wykonawców z Polski i zagranicy bierze udział w
rozpoczętej w piątek po południu w Białymstoku próbie bicia nowego,
nieformalnego rekordu Polski w graniu bluesa non stop. Plan zakłada, że
uczestnicy będą grać przez ok. 33 godziny.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Fot. Pixabay
To szósta taka próba organizowana w ostatnich latach w
Białymstoku. Rozpoczęła się o 17.00 w piątek i ma potrwać do godziny 2.00 w
nocy z soboty na niedzielę. W 2023 r. bluesmani grali bez przerwy przez 32
godziny. Podczas obecnej akcji chcą pobić ten rekord o godzinę. W 2018 r., gdy
przedsięwzięcie organizowano po raz pierwszy, koncert trwał 28 godzin.
Bicie rekordu odbywa się podczas koncertu w jednym z
białostockich klubów muzycznych. Muzycy wychodzą tam naprzemiennie na dwie
specjalnie przygotowane sceny. Hasło tegorocznej edycji to „Blues i Młodsi
Bracia”.
Główny cel imprezy to szeroka promocja bluesa jako gatunku
muzycznego, który ma spore tradycje w regionie podlaskim – organizowane są tam
festiwale: Jesień z Bluesem w Białymstoku i Suwałki Blues Festival – poskreślił
jeden z organizatorów bicia rekordu, dziennikarz i muzyk Marek Gąsiorowski.
W biciu rekordu biorą udział muzycy białostockiego zespołu
Kasa Chorych, białostocki raper Cira, duet Jorgos Skolias-Grzegorz Kapołka,
Luki Kulczak Electric Band, Gęsia Skórka, Leszek Cichoński Guitar Workshop
& Jose Torres, Kłus z Bluesem, Blues Friends, BR Blues Band, Cotton Wing,
The Bumpers, Old Dziads.