Zbliża się Światowy Dzień Lalkarstwa. To święto ludzi, którzy „którzy wykonują jeden z najskromniejszych zawodów” | 18.03.2024
Oddając się grze lalkami bez względu na wszelką
możliwą formę uprawianej przez nas sztuki, odprawiamy starożytny rytuał.
Sprawiamy, że lalkarz i widz doświadczają własnej transcendencji – napisała w
orędziu na 21. Światowy Dzień Lalkarstwa
pochodząca z Bośni peruwiańska aktorka Ines Pasic.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
„Niesamowita wyprawa lewej skarpetki” – jedna z najnowszych propozycji Bajki Teatru Cieszyńskiego. Fot. Karin Dziadek
Zwyczajowo 21
marca obchodzony jest Światowy Dzień Lalkarstwa (World Puppetry
Day), ustanowiony przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Lalkarzy UNIMA powołane do
życia w 1929 r. w czeskiej Pradze, a od 1981 r. mające swoją główną siedzibę we
francuskim mieście Charleville-Mézieres.
Światowy Dzień Lalkarstwa,
uroczyście obchodzony od 2003 r., uchwalono podczas 18. Kongresu UNIMA w 2000
r. w Magdeburgu, a jego pomysłodawcą był Djavad Zolfagori, występujący w
imieniu Narodowego Centrum UNIMA z Iranu. Dwa lata później, w czerwcu 2002 r.,
podczas spotkania Rady UNIMA w Atlancie, wiceprezydent UNIMA i prezydent
Komisji Azja-Pacyfik Dadi Pudumjee zaproponował, by świętować tę uroczystość 21
marca.
Za polską
część obchodów, które rozpoczną się w poniedziałek od uroczystości w siedzibie
Olsztyńskiego Teatru Lalek, odpowiadają Polski Ośrodek Lalkarski POLUNIMA
(polski ośrodek Union Internatinale de la Marionnette skupiającego centra w 60
państwach), Sekcja Teatrów Lalkowych Związku Artystów Scen Polskich
ZASP-Stowarzyszenia oraz Olsztyński Teatr Lalek.
– Jesteśmy
ludźmi, którzy wykonują jeden z najskromniejszych zawodów. Nasz paradoks polega
na tym, że mimo to rozmawiamy, debatujemy i wściekamy się na boski świat z
intymnością i szczerością starego małżeństwa – czytamy w jej orędziu przesłanym
PAP przez Polski Ośrodek Lalkarski POLUNIMA.
Zwróciła
uwagę, że „za każdym razem, gdy drewniana głowa ożywa w naszych rękach lub
sznurki marionetki zdają się potwierdzać związek między wszystkimi żywymi
istotami, odkrywamy siebie na nowo jako bohaterów przedstawianej historii”. – Za
każdym razem, gdy animowany obiekt odsłania zamieszkujące w nas wspomnienia, a
wyjawiane tajemnice stają się realne przy pomocy gry światła i cienia, nasz
czas historyczny staje się ponadczasowy. Kiedy postacie żyjące na powierzchni
naszej skóry zawładną każdą częścią naszego ciała, zdaje się nam wtedy, że
zawieramy w sobie całe człowieczeństwo świata – wyjaśniła artystka.
Obiecujemy, że w związku ze świętem, wpadniemy do aktorów Bajki Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie.