Najlepszą rekomendacją dla niego niech będą nagrody – obie zdobyte na Konkursie Pełnometrażowych Debiutów Fabularnych – Jantar w Koszalinie: dla Dorocińskiego za główną rolę męską oraz nagrodę publiczności. Początek seansu o godzinie 18.00.

– We wrześniu spotkamy się raz jeszcze, w ostatni czwartek miesiąca, kiedy będzie można zobaczyć film „Sweat”. Z kolei w październiku warto zarezerwować sobie dwa terminy – od 7 do 10 oraz 21 – powiedział „Głosowi” Tadeusz Wantuła, organizator przeglądu, który został między innymi dofinansowany przez Fundusz Rozwoju Zaolzia Kongresu Polaków w Republice Czeskiej.

W listopadzie natomiast widzowie zobaczą – dokładnie w kolejną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości – kultowy obraz w reżyserii Andrzeja Wajdy, „Pana Tadeusza”. W sumie do końca roku do obejrzenia będzie kilkanaście obrazów.

Niestety organizatorzy zmagają się z rosnącymi cenami. Dystrybutorzy, którzy mocno stracili na pandemii koronawirusa, nie wypożyczają już filmów za symboliczne kwoty. Za jeden obraz trzeba wyłożyć nawet 400 euro, co wcześniej było kwotą nie do pomyślenia.

– Oczywiście nie mamy do nikogo pretensji, bo rozumiemy całą tę sytuację, tylko sygnalizujemy problem, że organizując nawet tak małe przeglądy, jak ten w Bystrzycy, musimy po prostu mieć więcej pieniędzy – dodał Wantuła.