niedziela, 8 grudnia 2024
Imieniny: PL: Delfiny, Marii, Wirginiusza| CZ: Květoslava
Glos Live
/
Nahoru

Bystrzyckie popołudnie z Sienkiewiczem | 14.11.2016

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Fot. Witold Kożdoń

Kto wysadził w powietrze kolubrynę? Czym dawniej leczono malarię? W kim zakochał się Winicjusz? Jakiego pseudonimu używał Henryk Sienkiewicz? Która jego powieść została przetłumaczona na ponad 50 języków i która szkoła w powiecie Frydek-Mistek nosi imię pisarza-noblisty? M.in. na takie pytania odpowiadali uczestnicy „Rodzinnego spotkania z Sienkiewiczem”, jakie w niedzielne popołudnie zorganizowali działacze Miejscowego Koła PZKO w Bystrzycy.


Impulsem do spotkania był fakt, że w 2016 r. obchodzimy Rok Sienkiewicza, a 15 listopada dodatkowo przypada setna rocznica śmierci pisarza. Z tej okazji bystrzyccy pezetkaowcy zorganizowali rodzinną imprezę, podczas której Grażyna Roszka i Urszula Wałach zaprosiły do udziału w quizie „na wesoło” poświęconym życiu i twórczości autora „Trylogii”. Ostatecznie z serią pytań najlepiej poradzili sobie bracia Adam i Mariusz Wałachowie i to oni zostali zwycięzcami zabawy.

Wcześniej Renata Putzlacher-Buchta, na co dzień wykładająca na Uniwersytecie Masaryka w Brnie, wygłosiła prelekcję multimedialną zatytułowaną pt. „Sienkiewicz znany i nieznany”. Specjalistka dosłownie zasypała zebranych ciekawostkami na temat autora „W pustyni i w puszczy”. I tak słuchacze dowiedzieli się, że ród Sienkiewiczów wywodził się z Tatarów litewskich. W szkole późniejszy noblista był mierny z greki i botaniki, a ze względu na niski wzrost i dziecięcy wygląd nie został przyjęty w szeregi powstańców styczniowych. Nigdy później nie służył w wojsku, za to był zapalonym myśliwym i podróżnikiem. Odwiedził m.in. Amerykę Północną i Afrykę.

– Nieśmiały i niewysoki był jednak interesującym mężczyzną i podobał się kobietom. W jego życiu było zaś pięć pań i wszystkie nosiły imię Maria – mówiła Renata Putzlacher, dodając, że wszystko to co prywatnie „bolało” pisarza skoncentrował w postaci pana Wołodyjowskiego.

Zdaniem literaturoznawców Sienkiewicz był pierwszym polskim geniuszem kultury popularnej. – Wiemy jednak, że nie wszyscy z zachwytem podchodzili do jego twórczości – mówiła Putzlacher. – Już czasach Młodej Polski wybitny krytyk Stanisław Brzozowski pisał: „Sienkiewicz to klasyk polskiej ciemnoty i szlacheckiego nieróbstwa” – przypomniała. Szerzej o Sienkiewiczu „znanym i nieznanym”, a także o bystrzyckim, rodzinnym spotkaniu przeczytacie we wtorkowym „Głosie Ludu”.


 





Może Cię zainteresować.