Do Cierlicka zaprasza dyrektor Cierlickiego Lata Filmowego Elżbieta Štěrba Molenda. - Rozpoczynają się wakacje, ale my pracujemy nad organizacją tej imprezy i możemy już odsłonić pierwsze karty - powiedziała "Głosowi". - Zaprezentujemy naszym widzom najnowsze polskie i czeskie kino, ale nie zapominamy też o kultowych starszych filmach, które spróbujemy ściągnąć do Cierlicka - zachęca Štěrba Molenda.

Wsród polskich tytułów z ostatnich dwóch lat znajdą się m.in. "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego, "Cicha ziemia" Agi Woszczyńskiej czy "Żeby nie było śladów" Jana P. Matuszyńskiego. Z kolei z czeskiej najnowszej kinematografii organizatorzy wybrali premierowy pokaz filmu Petra Jákla "Jan Žižka", a także "Slovo" Beaty Parkanowej, dramat kręcony w Polsce, Czechach i Słowacji. 

- Więcej szczegółów zdradzimy w kolejnych tygodniach wakacji. A już teraz mogę zachęcić do kupna biletów online. Ze sprzedażą ruszymy w połowie lipca - zaprasza Štěrba Molenda. 

Wiadomo już także, że w czasie tegorocznego Cierlickiego Lata Filmowego zaprezentują się uczestnicy projektu "Historie naszych sąsiadów" ("Příběhy našich sousedů", realizowany przez OPP Post Bellum). Na dużym ekranie zostaną wyświetlone wyniki ich rozmów ze świadkami historii z regionu (więcej o projekcie w reportażu w programie "Głos News" z 24.06.2022 - tutaj). 

Ponadto w programie imprezy wieczorne koncerty oraz sekcja filmowa dla dzieci z pilnowaniem - w tym czasie rodzice mogą się wybrać na film dla dorosłych.  

Pierwsza edycja popularnego „CieLaFu” odbyła się tutaj w 1993 roku. Rok temu, po długiej przerwie, festiwal się reaktywował a organizatorzy żywią nadzieję, że już na stałe. Projekcje odbędą się w cierlickim kinie "Wolność".