piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Fenomen »Jutrzenka« od 110 lat!  | 29.03.2021

Są dwa fenomeny na Zaolziu, które od kilku pokoleń sprawiają dzieciom tę samą frajdę. Są to teatr lalek „Bajka” i czasopismo „Jutrzenka”. Tym razem skupiamy się tym drugim - w kwietniu mija bowiem 110 lat od pojawienia się pierwszego numeru tego dziecięcego pisemka. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
1. Bogdana Najder, Barbara Glac i Darina Krygiel z urodzinowym tortem „Jutrzenki”. Fot. BEATA SCHÖNWALD


„Jutrzenka” to miesięcznik dla młodszych dzieci. Jego redakcja mieści się w Czeskim Cieszynie przy ulicy Ostrawskiej. W tym samym budynku ma swoją siedzibę również wydawca „Jutrzenki”, Centrum Pedagogiczne dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego. Ponieważ chodzi o czasopismo o charakterze pomocy metodycznej dla polskich szkół i przedszkoli w RC, jego wydawanie dofinansowuje czeskie Ministerstwo Szkolnictwa, Młodzieży i Wychowania Fizycznego. 

Barbara Glac prowadzi Jutrzenkę już prawie 25 lat. Stanowisko redaktor naczelnej objęła w 1997 roku. Pomimo to uważa, że ten rodzaj pracy nie pozwala na to, by wpaść w rutynę. – Myślę, że pomysłów nadal mi nie brakuje. Kocham tę zawód, lubię dzieci. Kiedy rozpoczynałam tutaj pracę, miałam o tyle ułatwione zadanie, że miałam dzieci w wieku czytelników „Jutrzenki”. Teraz z kolei mój najstarszy wnuk zalicza się do grona odbiorców tego pisma. Dzięki temu mam na bieżąco rozeznanie, co dzieci interesuje i jak do nich dotrzeć. Prócz tego mam wokół siebie osoby, które mają niecodzienne pomysły, a te moje potrafią zrealizować po mistrzowsku – przekonuje Barbara Glac. Formalnie redakcja „Jutrzenki” jest jednoosobowym ciałem. – Mamy jednak wielu współpracowników, ilustratorów, fotografów, autorów tekstów oraz osobę odpowiedzialną za skład graficzny – uściśla. 



Cała „Jutrzenka” ze swoim liczącym 1100 sztuk nakładem trafia praktycznie do wszystkich uczniów polskich szkół na Zaolziu w klasach 1.-5. – Z moich doświadczeń wynika, że dzieci cieszą się na „Jutrzenkę”. Kiedy jej kolejny numer dociera do szkoły, od razu ją otwierają i przeglądają. Otrzymujemy dużo odpowiedzi na nasze konkursy, również plastyczne, co widać po wystroju naszej redakcji. Nauczycielom z kolei podsuwamy pomysły, co ciekawego można jeszcze zrobić na lekcjach, czym zainteresować uczniów. Dobrą inspiracją jest też kącik robótek ręcznych „Zręczne ręce”. Myślę, że naszym atutem jest to, że jesteśmy regionalną gazetką, która prezentuje prace naszych dzieci oraz osiągnięcia naszych szkół – podkreśla Barbara Glac. 

Jak na razie „Jutrzence” udaje się trafiać do swoich odbiorców pomimo lockdownu. To dzięki temu, że klasy pierwsze i drugie, a czasem nawet całe małoklasówki przez większość roku szkolnego mogły brać udział w normalnych zajęciach szkolnych. – Przede wszystkim jednak już od roku „Jutrzenkę” można znaleźć w całości w internecie na stronie www.pctesin.cz. Uważamy bowiem, że skoro są lekcje on-line, to również z naszej gazetki można korzystać w komputerze – dodaje redaktor naczelna. 

 

Więcej na ten temat przeczytacie we wtorkowym wydaniu "Głosu" z 30 marca 2021. 



Może Cię zainteresować.