piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Klucz do wyobraźni i... sukcesu  | 21.06.2019

Wakacje u niezbyt lubianej cioci Andzi mogą zmienić się w pełną przygód i tajemnic podróż w czasie. Wiedzą o tym postacie i aktorzy musicalu „Klucz” w reż. Sebastiana Chmiela wystawianego na scenie Teatru im. A. Mickiewicza w Cieszynie. Spektakl otwiera drzwi do świata naszej wyobraźni, a cały projekt stowarzyszenia „Teatr na Dłoni” pomaga spełniać dziecięce marzenia po obu stronach granicy. 

Ten tekst przeczytasz za 4 min. 30 s
Jedną z głównym ról odgrywa Joachim Kochaniewicz z PSP Czeski Cieszyn. Fot. Szymon Brandys
 
„Klucz” to  opowieść o marzeniach dwójki młodych odkrywców – Andzi i Florku, których pewnego dnia rozdziela nieodwzajemnione uczucie dziewczyny. Wynalezienie przez nich wehikułu czasu oraz nieszczęśliwa miłość kończy się zniknięciem Florka. Tę tajemnicę kilka lat później odkrywa piątka rodzeństwa na wakacjach u cioci. Przenoszą się w czasie, podróżują do Egiptu, do Królowej Jadwigi, pojawiają się też na statku pirackim. – Tutaj historia i bajkowość przeplatają się z teraźniejszością – wyjaśnia reżyser Sebastian Chmiel. – To sztuka z morałem, przepełniona miłością i przeznaczona dla całych rodzin. 

W musicalu występuje blisko 60 młodych utalentowanych aktorów wybranych w castingach. Autorzy przedstawienia celowo starali się dotrzeć do dzieci i młodzieży z obu stron Olzy. – Moi rodzice znaleźli w „Głosie” ogłoszenie o castingu, zgłosiłam się, udało mi się i dlatego jestem teraz tutaj – nie ukrywa swojej radości Dorota Bartnicka z Polskiego Gimnazjum im. J. Słowackiego w Czeskim Cieszynie, która gra w sztuce elfa i pirata. – Dzięki temu przedsięwzięciu mogę się rozwijać, robić to, co kocham, a ponadto podszkolić swój język. Praca na scenie to moje marzenie na przyszłość. 

 
 
Dorota Bartnicka z Lesznej Dolnej (w środku)wystąpiła w „Kluczu” w roli pirata.
Fot. Szymon Brandys
 

 
Na scenie jako kapłan Faraona i Gapa pojawia się również Mateo Rucki z Polskiej Szkoły Podstawowej im. W. Szymborskiej w Wędryni. – Gapa jest jednym z członków drużyny harcerskiej, która poszukuje zaginionego Floriana. Problem w tym, że ta moja postać ściąga na siebie kłopoty i nie może się odnaleźć w świecie. Za to kapłan jest poważny, umie zachować zimną krew i ostrzega Faraona przed zagrożeniem. Te dwie postacie na szczęście w żadnej scenie nie występują równocześnie. Dobrze, że w kulisach są panie garderobiane, które szybko zmieniają mój strój i jestem gotowy do kolejnego wyjścia przed publiczność – tłumaczył „Głosowi” młody aktor, którego podczas spektakli przedpremierowych wspierała liczna grupa uczniów z wędryńskiej podstawówki. Na cieszyńskiej scenie pojawili się również bracia Kochaniewiczowie – Joachim i Tymoteusz – z PSP w Czeskim Cieszynie. 

Próby do musicalu odbywały się przez cały rok szkolny. Niektórzy przyjeżdżali na nie z odległości ponad 100 km. – Teatr łączy ludzi. Tutaj są aktorzy od 7 do 20 roku życia i wszyscy stanowią fantastyczną wielką rodzinę. Nie mamy granic! – mówił reżyser.
 


 
Dorota i Mateo zagrali już w pierwszym realizowanym w Cieszynie musicalu „Zwycięzcy”, którego premiera odbyła się przed rokiem. „Klucz” jest już piątym autorskim projektem „Teatru na dłoni”. Muzykę do przedstawienia stworzył Mateusz Walach, scenografię Iwona Franek, a scenariusz napisała Marta Gzowska-Sawicka. Po wakacjach – 7 września – stowarzyszenie planuje castingi do kolejnego musicalu nad Olzą. – Oni rzeczywiście mają wielką pasję. Nie uczymy ich tylko sceny, chcemy ich nauczyć życia, tego, że kluczem do sukcesu jest pogodzenie ich teraźniejszości – obowiązków szkolnych – z pasją: tańcem, piosenkami, aktorstwem. Spędzają z nami mnóstwo czasu i wiem, że udało nam się rozkochać tę młodzież w scenie – dodaje Chmiel.
 


 
Fragmenty „Klucza” można było już zobaczyć na cieszyńskim rynku w ramach „Święta Trzech Braci”, a pokazy przedpremierowe odbyły się we wtorek i środę. Przed sobotnią premierą twórcy zapraszają jeszcze na piątkową próbę generalna z udziałem widowni – bez rezerwacji, kto pierwszy, ten lepszy. Z kolei w październiku nastąpi wznowienie obu zrealizowanych w Cieszynie musicali, a od września młodzi aktorzy ruszą w trasę koncertową po całej Polsce. – Rozpoczyna się dla nich  gigantyczna przygoda – pokreślił Sebastian Chmiel, który sam spełnił swoje dziecięce marzenie. Już jako 7-latek na wyjazdach wakacyjnych bawił się bowiem w reżysera, śpiewał i tańczył. Po latach pojawił się w kilku produkcjach telewizyjnych: był finalistą „X Factora”, „Szansy na sukces”, „Idola”. – Jeśli coś kocha się na maksa, to to się spełnia!
 
 
 
Fot. Szymon Brandys




Może Cię zainteresować.