piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Kultura i smaki różnych narodów  | 06.09.2021

Polacy, Słowacy, Grecy, Wietnamczycy, Węgrzy i Romowie zaprezentowali w sobotę na rynku w Karwinie-Frysztacie próbki swojej kultury. Festiwal Mniejszości Narodowych „Przenikanie Kultur” odbył się w tym roku po dwuletniej przerwie.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Zespół Regionalny „Bystrzyca” wystąpił w pierwszej części festiwalu, aby zdążyć po południu na „Bystrzycki Zlot”. Fot. DANUTA CHLUP

Przegląd trwał od rana, lecz dopiero o godz. 14.00 odbyła się oficjalna inauguracja. Zebranych przywitali wiceprezydent Karwiny Andrzej Bizoń, przewodniczący wojewódzkiej Komisji ds. Mniejszości Narodowych Vít Slováček oraz – w swoich językach – przedstawiciele poszczególnych narodowości. W imieniu Polaków zabrała głos Ksenia Stuchlik, prezes Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Karwinie-Raju.

Zespoły prezentowały śpiewy, tańce i muzykę poszczególnych narodów. Zespół Regionalny „Bystrzyca” dał dwa występy: pokazał tańce polskie – zaczynając od poloneza – oraz  tańce gorolskie ze Śląska Cieszyńskiego. Z drugiej strony Olzy przybyła hażlaska „Kapela Pana Janka”.  

– Występowaliśmy w pierwszej części programu, ponieważ musimy dzisiaj pogodzić więcej imprez. We Frysztacie zagramy jeszcze w Domu PZKO dla babci jednego z tancerzy, która obchodzi urodziny, a potem musimy szybko wracać do Bystrzycy, bo większość z nas będzie pracowała w stoiskach na „Bystrzyckim Zlocie” – powiedziała „Głosowi” kierowniczka „Bystrzycy” Renata Polok.

Polacy, Słowacy, Grecy i Wietnamczycy oferowały także dania i napoje typowe dla swoich kuchni. W wietnamskiej ofercie były na przykład chrupki z ryżowej mąki i krewetek czy też „ném rán” – smażone rolady z mielonego mięsa z jarzynami, kiełkami, sosem rybnym i azjatyckimi przyprawami. Grecy sprzedawali sałatkę tzatziki i chlebki pita, Słowacy kołacze i ser owczy. W stoisku rajskiego koła PZKO można było posilić się bigosem, wypić po kieliszku „mioduli” z Łomnej czy cytrynówki, kupić serca z piernika i kołacze. Zespół obsługujący stoisko stawił się w nowych koszulkach z logo koła, którego centralnym motywem jest biało-czerwona flaga.

– Po raz pierwszy włożyliśmy je na nasz rajski odpust. Podkreślają, że jesteśmy jedną ekipą – śmiała się Maria Švec.

Własne stoisko otworzył także Oddział Literatury Polskiej Biblioteki Regionalnej w Karwinie. Oferował szeroki wachlarz książek dla dzieci oraz pozycje dla dorosłych autorów z naszego regionu. W stoisku Gminy Słowaków prezentowane były rzeźby i płaskorzeźby wykonane przez jednego z członków.

Karwiniacy, którzy w słoneczny dzień wybrali się na rynek, chętnie obejrzeli program artystyczny, często jednak znad kawy wypitej w kawiarnianym ogródku, wobec czego w stoiskach stowarzyszeń ruch był niewielki.

 

 



Może Cię zainteresować.