czwartek, 25 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Jarosława, Marka, Wiki| CZ: Marek
Glos Live
/
Nahoru

Największe absurdy pisze samo życie | 21.04.2019

27 kwietnia o godz. 17.30 Scena Polska Teatru Cieszyńskiego w Cz. Cieszynie zaprezentuje premierowo „Tango” Sławomira Mrożka w reżyserii słowackiego reżysera, Michala Spišáka.

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Słowacki reżyser Michal Spišák. Fot. KARIN DZIADEK

– „Tango” jest dojmująco realne. Największe absurdy przecież pisze samo życie. Wszystko, co wyprawia się w tym dramacie, mogłoby mieć miejsce w rzeczywistości, a może i nawet nasza codzienność bywa jeszcze bardziej absurdalna – zauważa reżyser przedstawienia.

Pański ojciec, Karel Spišák był przez wiele lat związany ze Starym Teatrem w Nitrze. Przedstawienia reżyserował tam także pański brat Ondrej Spišák – rozpoznawalny również poprzez tworzony alternatywny zespół Teatro Tatro, który często odwiedzał polskie i czeskie miasta. Pan również jest powiązany z teatralnym środowiskiem Nitry?

- Z Nitrą jest przede wszystkim związane nasze życie. Tam żył mój ojciec, mama nadal tam mieszka. W Nitrze urodziliśmy się – ja, brat i siostra. Natomiast nie jestem związany z teatrem w Nitrze tak silnie jak na przykład mój ojciec, który przez wiele lat był tam dyrektorem artystycznym. Na Słowacji mówimy, że nikt nie jest prorokiem we własnym kraju i akurat to powiedzenie można odnieść do mojej pracy w Starym Teatrze. Oczywiście, realizowałem tam gościnne kilka przedstawień, ale na co dzień nie pracuję etatowo w żadnym teatrze. Przygotowuję przedstawienia w różnych miejscach. Teraz trafiłem pierwszy raz w życiu do teatru polskojęzycznego.

Rozumiem, że nie tylko reżyseruje pan pierwszy raz w Teatrze Cieszyńskim, ale również debiutuje pan w pracy teatralnej z polskim zespołem. Ciśnie się na usta pytanie, jakie są pańskie wrażenia na finiszu tej współpracy?

Ta współpraca jest dobra i bardzo ciekawa. Dzięki niej zbliżyłem się do polskiego języka, kultury i sposobu myślenia. Pobyt w Czeskim Cieszynie traktuję jako wizytę studyjną, która umożliwiła mi poznanie polskiej mentalności. Po ponad dwudziestu latach pracy artystycznej to dla mnie bardzo cenne doświadczenie.

Cały wywiad Małgorzaty Bryl-Sikorskiej w jednym z najbliższych papierowych wydań "Głosu". 



Może Cię zainteresować.