piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Nigdy nie byłem na castingu  | 05.06.2019

Kultowy aktor i reżyser Jerzy Stuhr we wtorek na trzy godziny przed występem w roli Lecha Wałęsy w przedstawieniu "Wałęsa w Kolonos" spotkał się z wielbicielami swego talentu w Kawiarni i czytelni "Avion" w Czeskim Cieszynie. Spotkanie w ramach 29. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Bez Granic" poprowadził jego dyrektor Janusz Legoń. 

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Fot. Szymon Brandys

– Spotykamy się w specjalny dzień, 4 czerwca, 30 lat od wyborów 1989 roku w Polsce. Pan profesor gra wieczorem przedstawienie, które jest idealne na ten dzień, ale znalazł dla nas czas – witał zebranych Legoń. 

– To przedziwne deja vu, kiedy siedzę w tym miejscu. Ile nerwów na tym moście człowiek stracił, czekając godzinami aż łaskawie czeski celnik cię przepuści, żeby jechać dalej do Italii, w której pracowałem od 1980 roku. Ten most zawsze był dla mnie kluczowym miejscem – wspominał, spoglądając przez okno "Avionu" aktor. 

Oprócz swoich związków z Cieszynem i Bielskiem-Białą Jerzy Stuhr w rozmowie z Januszem Legoniem opowiadał m.in. o kinie moralnego niepokoju, pracy zagranicą, studentach PWST, 4 czerwca, patriotyzmie, polityce i swoim synu. W trakcie pytań z publiczności pojawiły się m.in. anegdoty dot. kręcenia "Seksmisji" czy różnicach między aktorstwem w przeszłości a teraźniejszością. – Jestem chyba jedynym już żyjącym polskim aktorem, który nigdy nie był na castingu. Byłem zawsze w tej komfortowej roli, że to raczej do mnie dzwonili – dodał. 

29. Międzynarodowy Festiwal Teatralny "Bez Granic" potrwa nad Olzą do 8 sierpnia. Szczegółowy program można znaleźć na stronie borderfestival.eu


 

Więcej o spotkaniu z Jerzym Stuhrem w czeskocieszyńskim Avionie napiszemy w weekendowym wydaniu "Głosu".

 

 

Fot. Szymon Brandys

 



Może Cię zainteresować.