Miejscowe Koło PZKO w Bystrzycy świętowało w niedzielę 70-lecie. Przez podium w Parku PZKO przewinęły się polskie zespoły działające w tej miejscowości – od chórów szkolnych poprzez zespoły folklorystyczne „Łączka” i „Bystrzyca” po kapelę „Bezmiana”. Na telebimie można było oglądać w dużym formacie to, co działo się na scenie. Kto wolał usiąść w świetlicy, oglądał transmisję programu na ekranie.

Popołudnie pt. „Przechadzka od kiedyś po teraz, czyli 70 lat PZKO”  zainaugurowali najmłodsi – chóry „Wiolinki” i „Crescendo”. W ich wykonaniu zabrzmiała pieśń „Marsz Polonia”, której zebrani wysłuchali na stojąco. Prezes Koła, Lucyna Škňouřil, zapoznała obecnych z historią polskiego społecznikostwa w Bystrzycy.

– Poprzez dzisiejsze spotkanie chcemy upamiętnić 70.rocznicę założenia PZKO, ale również chcemy podkreślić i przypomnieć, że bogate życie społeczne miejscowych Polaków i w ogóle polska świadomość narodowa zaczęły się kształtować dużo wcześniej, bo już w połowie XIX wieku – mówiła Škňouřil. Wymieniła Andrzeja Wałacha, założyciela kilku organizacji. Przypomniała bogate życie społeczne w okresie międzywojennym i nawiązała do początków PZKO w 1947 roku.

Obecni obejrzeli sporo fotografii ilustrujących 70-letnią działalność Koła – na wystawie w świetlicy oraz dzięki przygotowanej przez Zbyszka Olszara prezentacji wideo wyświetlanej na telebimie. Były migawki z życia klubów i zespołów, zdjęcia ze sztandarowych imprez, które swoim zasięgiem przekraczają granice Bystrzycy – takich jak Zlot, Międzynarodowy Świętojański Festiwal Folklorystyczny czy Hawaii Party. Komentujący pokaz wójt Roman Wróbel przypomniał także remont kapitalny Domu PZKO.

Pod koniec oficjalnej części imprezy zabrzmiały podziękowania i życzenia. Lucyna Škňouřil wręczyła akty uznania zasłużonym społecznikom. Na podium stanęli: Anna Sikora – długoletnia prezes Klubu Kobiet, Henryk Sajdok – długoletni gospodarz kortów tenisowych, Ewa i Michal Nemcowie – od 2006 roku kierujący ZF „Bystrzyca” oraz Jan Kubeczka, który już dziesiątki lat akompaniuje bystrzyckim zespołom. Dziękowano także mecenasom, którzy od lat wspierają finansowo działalność Koła – Wojciechowi Dębowskiemu, prezesowi Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Bielsku-Białej oraz przedsiębiorcom, Jánowi Moderowi i braciom Adamowi, Mariuszowi i Waldemarowi Wałachom.

– Polska społeczność w Bystrzycy, polska szkoła, PZKO miały ogromny wkład w formowanie naszych osobowości, naszej tożsamości narodowej, dlatego zwracamy małą część tego, co otrzymaliśmy – powiedział Adam Wałach.