W Bystrzycy wyruszyły dziś z goiczkiem dziewczynki z zespołu regionalnego „Łączka”, również w innych miejscowościach można było zobaczyć dziewczęta, zwykle ubrane w stroje góralskie, chodzące z przystrojonym kolorowymi wstążkami drzewkiem i składające życzenia w domach znajomych, sąsiadów, rodziny.

W poniedziałek wielkanocny nie mogło też zabraknąć chłopców, chodzących „po śmierguście”. Tak lubianego przez chłopców zadania podejmują się często członkowie zespołów regionalnych, m.in., „Bystrzycy”, „Oldzychowic”, „Suszan” i „Błędowic”.

– Chłopcy z Bystrzycy zrobili nam w tym roku niespodziankę. Myśleliśmy, że nie będą chodzić po śmierguście, a tymczasem przyszli rano, z lodowato zimną wodą z Głuchówki. Chodzili do domów dziewcząt z zespołu, najpierw polewali, potem „,śmigali” korbaczami – powiedziała nam kierownik zespołu, Ewa Nemec.