Tancerze z kapelą z Oldrzychowic wystąpili w sobotę w żywieckim amfiteatrze Pod Grójcem w ramach 53. Festiwalu Folkloru Górali Polskich. Koncerty na scenie w Żywcu zainaugurował zespół z Koniakowa. W sumie na festiwal zgłosiło się 30 grup, które do środy prezentować będą góralskie tradycje i obrzędy związane z weselem, zmówinami, zalotami, a także – jak w przypadku artystów z Zaolzia – bulaniem moja. – Zawsze staramy się uczestniczyć w tej imprezie, od dawna nasi członkowie wiedzą, że w ostatni lipcowy weekend jedziemy na TKB – wyjaśniała „Głosowi” kierowniczka ZT „Oldrzychowice” Janina Kokotek. 

 

Fot. facebook.com/TKB

Zespoły startujące w Festiwalu, a także artyści, którzy stanęli w konkursowe szranki na rynku, rywalizują o prestiżowe laury – Złote, Srebrne i Brązowe Żywieckie Serca. Wyniki zostaną ogłoszone pod koniec tygodnia. – Liczymy przynajmniej na jakieś wyróżnienie – dodaje Kokotek i podkreśla, że już samo uczestnictwo w festiwalu jest dla grupy ważnym doświadczeniem. Dzień po konkursie wszystkie zespoły udają się bowiem na konsultacje z jury. – Oni analizują nasze występy z choreograficznego, muzycznego i etnograficznego punktu widzenia, dzięki czemu wiemy, co zrobiliśmy dobrze, a co źle. To dla nas ogromna i potrzebna wiedza – przyznała kierowniczka. Poza sobotą w Żywcu Oldrzychowianie zaprezentowali się także w amfiteatrze „Skalite” w Szczyrku w niedzielę. Tancerzy nie zabraknie też na 75. Gorolskim Święcie w Jabłonkowie. Na scenie w Lasku Miejskim staną w sobotę 6 sierpnia po godz. 15. w ramach programu „Kiela tańców znosz, tela razy żeś je człowiekym”. W niedzielę z kolei wyjadą do Chorwacji na Międzynarodowy Festiwal Muzyki i Tańca „Crikvenica Fest”.

 

Pozakonkursowo w ramach TKB zaprezentował się Chór Męski „Gorol” z Jabłonkowa pod dyrekcją prof. Alojzego Suchanka. Chórzyści zostali zaproszeni na otwarcie niedzielnego programu w Amfiteatrze im. Stanisława Hadyny w Wiśle. – Było nas 35, więc śpiew w takim składzie robił duże wrażenie – relacjonował „Głosowi” prezes Grzegorz Skupień. – Niestety pogoda była fatalna, jeszcze nigdy nie widziałem tak bardzo wyludnionej Wisły – dodał. Po rozpoczęciu występu „Gorola” deszcz jednak ustał i amfiteatr zaczął się zapełniać. Zespół zaprezentował najpopularniejsze beskidzkie utwory, znane z innych występów także na Zaolziu. Oprócz piosenek publiczność mogła także wysłuchać opowieści Tadeusza Filipczyka, znanego gawędziarza i konferansjera „Gorolskigo Święta”. – Zapraszamy gorąco do Jabłonkowa, gdzie w Lasku Miejskim zaśpiewamy na oficjalnej inauguracji w niedzielę o godz. 13. – zachęca Skupień. 

59. Tydzień Kultury Beskidzkiej rozpoczął się w sobotę na scenach w Żywcu, Wiśle, Szczyrku, Makowie Podhalańskim, a także w Istebnej. Przez dziewięć dni na jednym z największych w Europie festiwali kultury ludowej wystąpi w sumie około 90 zespołów, w tym 11 z zagranicy. W czwartek do „tekabowskich” estrad dołączy Oświęcim, w piątek Jabłonków, a w sobotę Ujsoły.