piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Zdaniem Danuty Chlup: Próbować zawsze warto | 10.06.2022

Stereotypy są długowieczne, lecz – mam taką nadzieję – nie są nieśmiertelne. Dlatego walka z nimi jest długa, uporczywa, a jednak ma sens. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Fot. Norbert Dąbkowski/canva.com/szb

Niedawno słuchałam doświadczeń pilota wycieczek, Polaka, który jeździ do różnych krajów z grupami z Czech, przeważnie centrum kraju. Podróżnicy, którzy zjeździli już większość państw Europy i zastanawiają się, dokąd się udać następnym razem, a zatem ludzie – zdawałoby się – otwarci na poznawanie nowych miejsc i kultur, trzymają się kurczowo stereotypów, jeżeli chodzi o Polskę. 

– Pytano mnie na jednej takiej wycieczce do Szkocji, jakie inne ciekawe miejsca poleciłbym uczestnikom. Powiedziałem, że zapraszam do Polski. Usłyszałem zdziwione „Do Polski?”. Jeden z mężczyzn stwierdził, że był w Polsce w latach siedemdziesiątych, zapamiętał dziurawe drogi i po tamtych doświadczeniach nie ma zamiaru ponownie tam jechać. Zrobiło mi się przykro – przyznał pilot. 

Mężczyzna ów, jak widać, nie zauważył, że w latach 70. ub. wieku także Czechy wyglądały inaczej niż dziś, były gorsze drogi (choć owszem, lepsze niż w Polsce), z kamienic na zabytkowych starówkach opadał tynk, zaś oferta turystyczno-gastronomiczna była siermiężna podobnie jak w innych krajach bloku wschodniego. Ciekawe, na jakiej podstawie niektóre osoby sądzą, że Czechy i inne kraje się zmieniają, natomiast Polska nie? 

Staraniem Centrum Polskiego Kongresu Polaków w Czeskim Cieszynie w naszym regionie pojawiło się ostatnio kilka przemyślanych wystaw plenerowych z czeskim tekstem, promujących kraj nad Wisłą. W sposób nietuzinkowy, aby wzbudzić zainteresowanie odbiorców i chęć dowiedzenia się czegoś więcej. Jedna z nich, przygotowana przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wisi obecnie na ogrodzeniu polskiej szkoły w Karwinie-Frysztacie. Zachęca, aby poznać Polaków, ich gościnność, dokonania i walory ich ojczyzny. 

Czy takie wystawy dają wymierne efekty? Czy kogoś przekonają do przełamania stereotypów i innego spojrzenia na Polskę? Próbować zawsze warto. W naszym regionie widać już zmianę w podejściu do Polski. Czesi jeżdżą na drugi brzeg Olzy nie tylko po tańszą benzynę i żywność (której nie udało im się obrzydzić czeskim politykom i lobbystom), ale organizują tam wesela. Również na wycieczki i urlopy jeździ do Polski więcej Czechów niż dawniej. Zadowoleni urlopowicze zachęcają do wyjazdu swoich znajomych, publikując zdjęcia i spostrzeżenia w mediach społecznościowych. Miejmy nadzieję, że ta pozytywna zmiana dotknie także położonych dalej od granicy regionów Czech. 




Może Cię zainteresować.