Nasz Głos: Rozwój, który zależy tylko od nas | 01.08.2020
Sto lat temu w belgijskim Spa dokonano brutalnej operacji na żywym organizmie. Śląsk Cieszyński został podzielony na dwie, nierówne części, a konsekwencje tej decyzji wciąż mają przełożenie na życie na tym jakże pięknym skrawku ziemi. Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Fot. Norbert Dąbkowski
We wstępniaku do wtorkowego „Głosu, Mariusz Wałach, prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej, skreślił takie między innymi słowa: „Dzisiaj my również nie pozwólmy sobie wyrwać tych wartości, które Mądrość Boża i tradycja przodków zakorzeniła w naszych sercach. Żyjemy w państwie wolnym i demokratycznym, gdzie zagwarantowane mamy nasze prawa, a nasz rozwój zależy tylko od nas. Bądźmy więc Polakami!”.
Słowa niezwykle ważne, także w kontekście roku 2021. Wielkimi krokami zbliża się bowiem kolejny spis powszechny – namacalna diagnoza naszego stanu posiadania. Nic tak bowiem nie przemawia do wyobraźni, jak twarde dane. Możemy co weekend organizować nawet kilkanaście polskich imprez w regionie, ale kiedy nie daj Boże po spisie okaże się, że jest nas mniej, zostanie to bardziej dostrzeżone i poddane analizie. Imprezy na co dzień, praca u podstaw, jak najbardziej, ale potrzebna jest jeszcze przysłowiowa kropka nad i.
Co najważniejsze – w przeciwieństwie do koronawirusa – w tym przypadku wszystko jest w naszych rękach. O ile noszenie maseczek, częste mycie rąk i uważanie na siebie to wszystko, co możemy zrobić, żeby uniknąć zakażenia, o tyle w przypadku spisu powszechnego sprawa jest dużo prostsza – wystarczy w formularzu spisowym wpisać polską narodowość, czyli po prostu postawić na polskość. Czyż nie jest to banalnie proste? Choć pytanie wydaje się retoryczne, rzeczywistość jest o wiele bardziej skomplikowana, o czym świadczą wyniki kolejnych spisów... Liczba osób, które deklarują polską narodowość, wciąż maleje.
Na łamach „Głosu” w najbliższych miesiącach wiele razy pochylimy się na spisem powszechnym i będziemy oczywiście namawiali do zadeklarowania polskości. A hasłem przewodnim niech będą słowa prezesa Wałacha: „Nasz rozwój zależy tylko od nas”.