Spis Ludności 2021: Czeski dziennikarz o polskiej kampanii. Uwaga! Dziś ostatni dzień spisu!
wt 11.5.2021(dc)
Kampania Kongresu Polaków na rzecz wpisywania polskiej narodowości w spisie ludności zainteresowała czeskiego dziennikarza Jana Zieglera. Pisze o niej w artykule pt. „Buď hrdým Polákem, ale i českým občanem” („Bądź dumnym Polakiem, a równocześnie czeskim obywatelem”), opublikowanym na forum24.cz. W ostatni dzień spisu przytaczamy spore fragmenty przetłumaczone na język polski. 
Mniejszość polska zorganizowała ciekawą kampanię z okazji tegorocznego spisu ludności. Deklarowanie narodowości polskiej jest „in”. To wielka różnica w porównaniu chociażby z kampanią na rzecz narodowości morawskiej, która stawia na negację.
Jest rzeczą naturalną, że na Śląsku Cieszyńskim (w sensie Zaolzia – przyp. red.), gdzie żyją dziesiątki tysięcy Polaków, jest wielka liczba mieszanych małżeństw czesko-polskich. Wychowują one swoje dzieci dwujęzycznie – i to dobrze. Widać duch tolerancji zamiast zgubnych animozji. Ponieważ – jak mówi znane przysłowie – ile języków znasz, tyle razy jesteś człowiekiem (…). Polska znacząco wzbogaciła kulturę europejską. Przykładami tego są Kompozytor Fryderyk Chopin, poeta Adam Mickiewicz, reżyser, laureat Oscara za wkład w światową kinematografię Andrzej Wajda i wielu innych. Do moich ulubionych autorów należy laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Henryk Sienkiewicz. Uważam, że lektura takich klejnotów, jak „Ogniem i mieczem”, „Potop” czy „Pan Wołodyjowski” w polskim oryginale musi być frajdą. Wszyscy ci, którzy na Śląsku Cieszyńskim uczą się polskiego, mają tę możliwość.
To nie problem być Polakiem, a równocześnie lojalnym obywatelem czeskim. Chyba najbardziej znanym przykładem jest piosenkarka Ewa Farna, która przyznaje się do polskiej narodowości, a równocześnie jest czeską obywatelką. Śpiewa po polsku i po czesku, występuje u nas i u naszych północnych sąsiadów, gdzie również jest bardzo popularna. Znajomość języka polskiego umożliwia jej dotarcie do dziesiątków milionów Polaków. Mniejszość polska jest bezkonfliktowa, otwarta, lojalna wobec państwa czeskiego i wzbogacająca region. Współżycie Czechów i Polaków, którzy utrzymują swoje tradycje kulturalne, swoją odrębność, może posłużyć za przykład tolerancji.
Kampania na rzecz wpisywania narodowości polskiej jest na luzie, pozytywna. W stylu „bądźcie dumnymi i pewnymi siebie Polakami żyjącymi w Republice Czeskiej” (…) Także młodzi ludzie opowiadają się za Polską i nie zamierzają się zajmować dawnymi, historycznymi wydarzeniami. To różnica w porównaniu z agitacją na rzecz narodowości morawskiej, która bazuje na utyskiwaniu w stylu „zobaczcie, jak nam, Morawianom, wszyscy dokuczają” (…)
Cieszyn bywał jednym miastem. Pięknie o tym śpiewa w utworze „Cieszyńska” Jarek Nohavica, który – na marginesie – również ma pozytywny stosunek do Polski i jest tam bardzo popularny. (…) Jednak w 1918 roku (tu się autor pomylił, powinien być 1920 rok – przyp. red.) powstał Czeski Cieszyn, który otrzymał dworzec i fabryki oraz polski Cieszyn z historyczną starówką.
To logiczne, że pomimo to wielu mieszkańców Czeskiego Cieszyna pozostało Polakami. Nie oglądajmy się wstecz, w przeszłość, której nie zmienimy, ale żyjmy teraźniejszością i wybiegajmy myślą w przyszłość (…)