Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, że internetowa wyszukiwarka to jedno z najważniejszych narzędzi we współczesnym świecie. Także dzięki niej świat wystrzelił. Wystarczy kilka, kilkanaście sekund i już znamy odpowiedzi na nurtujące nas pytania i dylematy. Kiedyś szukając połączeń kolejowych wertowaliśmy rozkłady jazdy, dziś maszyny zrobią wszystko za nas i w ciągu niecałej minuty znajdą połączenia z Czeskiego Cieszyna do Wiednia czy Monachium. Lot z Pragi czy Warszawy do Nowego Jorku? Proszę bardzo, jest tyle wyszukiwarek podniebnych połączeń. Pod koniec roku analitycy Google’a podzielili się danymi odnośnie wyszukiwań w Polsce. To bardzo ciekawa, choć – przyznajmy to szczerze – spodziewana lektura.
***
Dla nikogo nie będzie niespodzianką, jak napiszę, że absolutny prym wiódł... koronawirus. Wygrał jednak nie tylko kategorię „Hasła najszybciej zyskujące na popularności” (na pierwszym miejscu „koronawirus”, na drugim „koronawirus w Polsce”, na trzecim „wybory USA”, a na czwartym znowu „koronawirus porady”; na 7. „koronawirus mapa”). Zwyciężył również w „Tematach, o których się mówiło”, co przejawiło się we wpisywaniu takich haseł, jak „Bon turystyczny”, „Nowe obostrzenia”, „Tarcza antykryzysowa” oraz „Lockdown”.
Na tym jednak nie koniec covidowego szaleństwa. Przeanalizujmy najczęściej wyszukiwane hasła z frazą „jak zrobić?”. Zacznę od końca – „jak zrobić chleb”, „jak zrobić laurkę dla mamy”, „jak zrobić kopytka”. Ale już czołówka zestawienia mówi sama za siebie. Wygrała fraza „Jak zrobić płyn antybakteryjny” (swoją drogą ciekawe, że wiosną był towarem deficytowym, a dziś zalega na półkach), potem „Jak zrobić maseczkę bez szycia” (na początku one także były towarem na wagę złota), „Jak zrobić drożdże” i „Jak zrobić zakwas na chleb” (w obawie przed wychodzeniem z domu nagle zrodziła się cała armia piekarzy).
I na koniec jeszcze jedna kategoria – najczęściej wyszukiwane hasła z frazą „jak”. Nie będzie chyba niespodzianki, jak napiszę, że na pierwszych trzech miejscach znalazły się: „Jak uszyć maseczkę”, „Jak zrobić płyn antybakteryjny” oraz „Jak złożyć bon turystyczny”. Dopiero na ósmym miejscu sklasyfikowano frazę „Jak szybko schudnąć”, a przecież dowiedziono już dawno, że „w zdrowym ciele, zdrowy duch”.
W innych kategoriach raczej nie było niespodzianek. Na przykład najczęściej wyszukiwanym politykiem nad Wisłą był Joe Biden, nowy prezydent Stanów Zjednoczonych. Na trzecim miejscu uplasował się ten, który z nim przegrał, czyli Donald Trump. Drugi był natomiast ten, który nie wygrał wyborów prezydenckich nad Wisłą, Rafał Trzaskowski, a szósty Andrzej Duda. Dla mnie zaskoczeniem w zestawieniu jest Margaret Thatcher, premier Wielkiej Brytanii w latach 1979-1990, zmarła przed ośmiu laty, która – tak jakby – została wyrwana z politycznego niebytu.
***
W roku 2021 – tak się obawiam – prym dalej będzie wiódł COVID-19, choć zmieni się zapewne geografia wyszukiwania. Polacy nie będą już szukali porad nad temat maseczek, domowych chlebów czy płynów do dezynfekcji dłoni. Rekordy popularności będzie biła szczepionka. Już widzę te pytania: „Czy warto się zaszczepić”, „Czy szczepionka zawiera chip”, „Czy szczepionka jest bezpieczna”.
Google tak chętnie przyjmuje pytania, ale o odpowiedzi w tym przypadku nie będzie wcale prosto. Bo wydaje się, że w dobie pandemii, na koronawirusie zna się co drugi obywatel, więc trudno będzie oddzielić fakty od mitów. Tak samo nikt nie udzieli nam przejrzystej odpowiedzi na pytanie, które może stać się czarnym koniem w 2021 roku: „Co zrobić, żeby nie zwariować”. A może odpowiedź jest banalna – jak najmniej czasu spędzać w sieci, unikać jak ognia „wujka” Google’a i po prostu cieszyć się każdym dniem.