Podróże małe i duże Skałki: Błękitnym szlakiem, cz. 9: Solca | 03.11.2025
Château de Chambord, Villandry,
Beauregard… Kolejne
malownicze zamki w Dolinie Loary można byłoby wymieniać długo. Podobne zagęszczenie
rezydencji nie znajduje analogii w krainie nad Olzą, co nie znaczy, że
cieszyńskie siedziby arystokratyczne odstają od tych francuskich.
Ten tekst przeczytasz za 4 min.
Resztki bramy wjazdowej prowadzącej na teren pałacu w Solcy. Fot. Jakub Skałka
A może inaczej – nie znaczy to, że cieszyńskie
siedziby arystokratyczne odstawały od francuskich. Nim ostatecznie opuścimy
okolice Karwiny, odwiedzimy bowiem teren najokazalszej z posiadłości należących
do Larischów von Mönnich. Powiedzieć, że reprezentowała standardy najwyższych
elit europejskich, to nie powiedzieć nic – była bowiem dumą rodziny i
zwieńczeniem jej starań o wzniesienie w Cieszyńskiem siedziby prawdziwie godnej
hrabiów. „Mesdames et messieurs, château de Solca!”.
***
Do końca pozostało 80% artykułu.
Jeżeli jesteś zainteresowany dostępem do strefy PREMIUM, załóż konto i wybierz jeden z pięciu dostępnych pakietów. Miesięczny dostęp tylko 49 CZK! Wypróbuj jeszcze dziś.
Chcete li pokračovat ve čtení článku, založte si účet a vyberte si jeden z pěti balíčků. Měsícní předplatné jen za 49 Kč! Vyzkoušejte ještě dnes.