Pre-teksty i kon-teksty Łęckiego: Jesienna chandra | 10.12.2024
Właśnie kończy się jesień, wielu z nas tym bardziej
ciepło zaczyna wspominać wakacje. Mnie dzisiaj jednak nie będzie chodzić o
wspominki z letnich wojaży, chociaż od nich zacznę.
Ten tekst przeczytasz za 6 min. 45 s
Fot. Pixabay
Otóż zawsze, jeżeli tylko mam taką okazję, staram
się wakacyjny wyjazd połączyć z lekturą, no powiedzmy, osadzoną w nowym
krajobrazie, który na wakacjach mam zacząć poznawać. Jakiś czas temu wakacje
spędziliśmy z żoną w maleńkim sycylijskim miasteczku Cefalu. W uroczych wąskich
uliczkach Cefalu zobaczyć można było nawet rozwieszone pranie, znak, że miasto
żyje, nie jest tylko turystycznym grajdołem. Choć oczywiście dotarli już tam turyści,
podkreślam – oczywiście, bo turyści zdążyli już wszak dotrzeć wszędzie.
I
A jednak wrażenia z Cefalu są bogatsze niż z bardziej znanej
Taorminy, dzisiaj przypominającej połączenie naszego Sopotu z restauracją
McDonald’s. Tyle, że na Sycylii. A Cefalu? To przede wszystkim piękna
monumentalna średniowieczna katedra, ze wspaniałymi XII-wiecznymi mozaikami i
Chrystusem Pantokratorem w apsydzie. Ale też maleńkie muzeum, do którego
wchodzi się niespodziewanie z ciasnej u
Do końca pozostało 80% artykułu.
Jeżeli jesteś zainteresowany dostępem do strefy PREMIUM, załóż konto i wybierz jeden z pięciu dostępnych pakietów. Miesięczny dostęp tylko 49 CZK! Wypróbuj jeszcze dziś.
Chcete li pokračovat ve čtení článku, založte si účet a vyberte si jeden z pěti balíčků. Měsícní předplatné jen za 49 Kč! Vyzkoušejte ještě dnes.