Fantastyczny hokej w wykonaniu obu zespołów, ale też chamskie zachowanie niektórych kibiców Sparty Praga – to zapamiętamy z trzeciego finałowego starcia pomiędzy Spartą a Trzyńcem, zakończonego dziś triumfem Stalowników 3:2. Trzyńczanie w serii granej do czterech zwycięstw prowadzą 2:1.
- Chciałbym pochwalić chłopaków za świetną grę w defensywie, włącznie z obroną przewag liczebnych – skomentował na gorąco wygraną Václav Varad’a, główny szkoleniowiec HC Stalownicy Trzyniec.
Sparta ruszyła na Stalowników z impetem i gdyby nie rewelacyjny Kacetl w bramce Trzyńca, prowadziłaby po pierwszej tercji dużo wyższym rezultatem, niż 1:0 z kija Řepíka. Jednobramkowa zaliczka Sparty z pierwszej tercji zmusiła Stalowników do znacznie lepszej gry, zwłaszcza w defensywie. Ekipa Václava Varadi zamurowała strefę środkową, przyprawiając napastników Sparty o nerwicę żołądka. Dobra defensywa była zaś podstawą do wyprowadzania szybkich akcji ofensywnych. Na 1:1 wyrównał w 29. minucie Marcinko, który dobił do siatki krążek po akcji Kundrátka. Drugi cios goście zadali Sparcie w 38. minucie z kija Nestrašila, najlepszego hokeisty Trzyńca w punktacji kanadyjskiej play off.
Nerwica żołądka nie była jednak jedyną przypadłością gospodarzy w piątkowym meczu. W trzeciej tercji Sparta zamiast gonić wynik i próbować odmienić losy spotkania, nastawiła się na brutalną grę. Agresja z lodowiska przeniosła się też na trybuny, gdzie doszło do potyczki fanów Sparty i Trzyńca. Pseudokibice gospodarzy nie utrzymali nerwów na wodzy w końcówce spotkania. Trzyniecki obrońca Doudera został trafiony w twarz… monetą, wyrzuconą w jego kierunku ze strefy praskich widzów. Wtedy gospodarze przegrywali już 1:3 – trzeciego gola dla Trzyńca zdobył w 48. minucie Dravecký z podania Romana. W frenetycznej końcówce Sparta w power play zdobyła kontaktowego gola (pierwszego w play off zdobytego przez Kašę), na więcej rozklejonych gospodarzy nie było jednak stać.
Jutro w O2 Arenie obejrzymy czwarty mecz finałowy z udziałem obu drużyn. Stalownicy spróbują powalczyć o meczbol. Początek sobotniego spotkania o godz. 17.00.