Andreas Wank pewnie zwyciężył w czwartkowych kwalifikacjach do sobotniego konkursu Letniej Grand Prix w skokach narciarskich w Wiśle. Niemiec uzyskał 132 metry i o 5,4 punktu wyprzedził wiślanina Piotra Żyłę. Znakomicie zaprezentował się również Maciej Kot, który kwalifikacje do sobotnich zawodów FIS Grand Prix Wisła 2015 zakończył na trzeciej pozycji.
Wszystko wskazuje na to, że w sobotnim konkursie w Wiśle sytuacja z kwalifikacji może się powtórzyć. Zwłaszcza Piotr Żyła udowodnił, że jest obecnie w dobrej formie i będzie walczył, aby powtórzyć sukces z ubiegłego roku, kiedy to zajął drugie miejsce w konkursie.
– Skaczę podobnie jak w zeszłym roku, także szansa zawsze jest. Jednak potem wszystko zależy tak naprawdę od mojej głowy: czy uda mi się skakać tak od początku do końca swoje, bo czasami po prostu za bardzo się napalam, Tak więc zobaczymy. To są skoki i wszystko może się zdarzyć, ale na pewno będę walczył i starał się oddawać dobre, normalne skoki – powiedział Żyła w oficjalnym oświadczeniu prasowym.
Ze swoich skoków zadowolony był również Maciej Kot. – Uważam, że mój skok był fajny, udało się przy tym wywalczyć dobre miejsce, także trzeba być zadowolonym i wyciągnąć z tego dnia wnioski – stwierdził Kot.
Na starcie sobotniego konkursu pojawi się ośmioro reprezentantów Polski: Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Bartłomiej Kłusek, Klemens Murańka, Jan Ziobro oraz Kamil Stoch, który nie musiał się kwalifikować.