Chance Ekstraliga: Banik na fali | 20.11.2023
Piłkarze ręczni Banika Karwina nie obniżają lotów. Zawodnicy
wicemistrza RC przystępują do każdego meczu w Chance Ekstralidze z najwyższą
motywacją, czyli walką o komplet punktów. Po środowym zwycięstwie w derbach z
Frydkiem-Mistkiem (29:24) podopieczni trenera Michal Brůny wywiązali się z roli
faworyta również w sobotnim wyjazdowym starciu z Koprzywnicą. Wygraną 27:21
wyreżyserowali strzelec 11 bramek Dominik Solák oraz świetnie interweniujący
bramkarz Petr Mokroš.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Szczypiorniści Banika mają powody do zadowolenia. Fot. hcb-karvina
Banik rozpoczął spotkanie w dobrym stylu, to samo można
jednak powiedzieć w stosunku do zespołu Tatry. Gospodarze nie tylko dzielnie
się bronili, ale również wyprowadzali udane kontry. W końcówce pierwszej połowy
karwiniacy popełnili trzy niepotrzebne błędy techniczne, po których gospodarze schodzili
do szatni ze stratą zaledwie jednej bramki.
Po zmianie stron szczypiorniści Tatry mieli już mniej do
powiedzenia. Wiatr w żagle złapał zwłaszcza karwiński strzelec Dominik Solák,
wspierany przez Matěja Nantla i Jonáša Patzela. – Zadecydowało nasze boiskowe
cwaniactwo, a także doświadczenie nabyte w trudnych meczach ekstraligowych oraz
pucharowych – ocenił zwycięstwo Brůna.
Listopadowy program Chance Ekstraligi zadowoli nawet
najwybredniejszych kibiców piłki ręcznej. Już dziś wieczorem Banik Karwina
zaprezentuje się na parkiecie Strakonic (19.00). W razie zwycięstwa karwiniacy
mogą awansować na fotel lidera tabeli.
CHANCE EKSTRALIGA
KOPRZYWNICA – KARWINA 21:27
Do przerwy: 12:13. Karwina: Mokroš 1 – Růža,
Prašivka, Živanow 3, Patzel 5, Plaček, Užek, Harabiš 2, Solák 11/3, Skalický,
Široký 1, Nantl 3, Ptáčník 1, Franc.