Liga Konferencji Europy: koncert Banika Ostrawa, goście bez szans | 25.07.2024
Z przytupem rozpoczęli piłkarze Banika Ostrawa pucharową
przygodę po 14 latach nieobecności w europejskich rozgrywkach. W czwartek
podopieczni Pavla Hapala rozbili u siebie w II rundzie eliminacji Ligi
Konferencji Europy drużynę FC Urartu Erywań 5:1 i do rewanżu mogą przygotowywać
się w spokojnej atmosferze. Gole dla Banika zdobyli Ewerton, Boula, Buchta, Prekop i Klíma.
Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Fenomenalnie zagrał w czwartek Brazylijczyk Ewerton. Fot. X FC Banik Ostrawa
Banik, który nowy sezon ligowy rozpoczął od przegranej na
boisku Bohemians Praga, w europejskim sprawdzianie formy spisał się rewelacyjnie.
Przeciwnik z Armenii miał niewiele do powiedzenia, tym bardziej że gospodarze
już w pierwszej połowie nie pozostawili nic przypadkowi, prowadząc w 26. minucie po strzale z półwoleja Buchty 3:0. Motorem napędowym gry Banika w pierwszej odsłonie czwartkowego spotkania
był Brazylijczyk Ewerton, który był praktycznie wszędzie, gdzie działo się coś
ważnego.
Goście, którzy dogrywali spotkanie w dziesiątkę, po
wykluczeniu w 78. minucie Margarjana, honorową bramkę strzelili dopiero przy
stanie 5:0 dla Ostrawy, w 90. minucie po efektownym uderzeniu Tarakchjana.
Rewanż, zaplanowany na przyszły czwartek w Erywanie, będzie już raczej
formalnością. Ostrawianie są o krok od awansu do III rundy eliminacji, gdzie
mogą trafić na rywala ze znacznie wyższej półki. Najbardziej prawdopodobnym
przeciwnikiem jest duński zespół FC Kopenhaga.