Puchar EHF: Dreszczowiec ze szczęśliwym końcem dla Karwiny | 11.02.2023
Piłkarze ręczni Banika Karwina w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu EHF pokonali na
własnym parkiecie Dinamo Panczewo 30:22, w barwach którego zaprezentował się
nad Olzą były golkiper Banika, Nemanja Marjanović. Dla mistrza RC to świetna
zaliczka przed rewanżem w Serbii.
Ten tekst przeczytasz za 45 s
Fot. hcb-karvina
Zapełniona po brzegi karwińska hala była w sobotni wieczór świadkiem zaciętego
spotkania, w którym Banik zaliczył wzloty i upadki, w końcu jednak dobrnął do
szczęśliwego finału. Znakomicie bronił Martin Galia, który w kluczowych momentach zamurował karwińską bramkę.
W pierwszej połowie podopieczni trenera Michala Brůny wypracowali sobie trzybramkową
zaliczkę, która jednak zmotywowała gości do jeszcze agresywniejszej gry. W drugiej odsłonie meczu oprócz świetnego szczypiorniaka nie
zabrakło też przepychanek wynikających z rangi spotkania i nerwowej atmosfery.
Banik, który w końcówce spotkania zachował więcej zimnej krwi, do rewanżu w
Serbii będzie przystępował w roli lekkiego faworyta. 18 lutego na parkiecie
Dinama Panczewo spodziewana jest iście bałkańska, czytaj – gorąca atmosfera.