Wojciech Szczęsny zakończył karierę! Koniec pięknej przygody | 27.08.2024
34-letni bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Wojciech
Szczęsny ogłosił zakończenie kariery sportowej. Informację przekazał w mediach
społecznościowych. W drużynie narodowej rozegrał 84 mecze.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Wojciech Szczęsny. Fot. ARC
– Dałem futbolowi wszystko, co miałem przez ponad 18 lat
mojego życia. Poświęcałem się codziennie, bez wymówek. Moje ciało wciąż czuje
się gotowe na wyzwania, mojego serca już tam nie ma. Czuję, że teraz nadszedł
czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie – mojej wspaniałej żonie
Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem
się odejść z profesjonalnej piłki nożnej – uzasadnił bramkarz.
Zadebiutował 18 listopada 2009 roku w towarzyskim spotkaniu
z Kanadą w Bydgoszczy (1:0). Był uczestnikiem mistrzostw Europy w 2012, 2016,
2021 i 2024 roku oraz mistrzostw świata 2018 i 2022. Pochodzi z Warszawy i jest
synem Macieja Szczęsnego, który również był bramkarzem. W wieku 16 lat dołączył
do akademii „Kanonierów”. Szczęsny wywalczył miejsce w pierwszym składzie
Arsenalu w sezonie 2010/11, gdy trener Arsene Wenger zaufał 20-letniemu wówczas
bramkarzowi.
Występował kolejno w Arsenalu Londyn, Romie i Juventusie
Turyn, z którym w połowie sierpnia rozwiązał kontrakt. W swojej karierze zdobył
wiele trofeów. W barwach Juventusu wywalczył po trzy razy mistrzostwa i Puchar
Włoch oraz dwukrotnie Superpuchar Italii. Z Arsenalem sięgnął po dwa Puchary
Anglii oraz Tarczę Wspólnoty.
– Nie tylko zrealizowałam swoje marzenia, ale dotarłam tam,
gdzie moja wyobraźnia nawet nie odważyła się mnie zabrać. Grałem na najwyższym
poziomie z najlepszymi graczami w historii, nigdy nie czułem się gorszy –
wyznał utytułowany zawodnik. – Nawiązałam przyjaźnie na całe życie, stworzyłam
niezapomniane wspomnienia i poznałam ludzi, którzy wywarli niesamowity wpływ na
moje życie. Wszystko co mam i wszystko czym jestem zawdzięczam pięknej grze w
piłkę nożną.
Szczęsny zakończył swoją karierę dość wcześnie. Jeszcze
przez kilka sezonów mógł grać na wysokim poziomie. Bramkarze decydują się na
rozbrat z futbolem nawet po 40. urodzinach. Wpływ na jego decyzję miało
rozwiązanie za porozumieniem stron kontraktu z Juventusem, który obowiązywał do
2025 roku. „Stara Dama” wolała postawić na młodszego golpikera.
– Każda historia ma swój koniec, ale w życiu każde
zakończenie jest nowym początkiem. Czas pokaże co przyniesie mi ta nowa droga.
Ale jeśli ostatnie 18 lat nauczyło mnie czegokolwiek, to tego, że nie ma rzeczy
niemożliwych – zakończył były reprezentant Polski.