W najbliższą niedzielę na obiekcie Shattenbergaschanze w Oberstdorfie zostanie zainaugurowana 66. edycja Turnieju Czterech Skoczni. W wymagającym i prestiżowym turnieju zaprezentują się najlepsi skoczkowie świata. Wśród faworytów wymieniani są również Polacy – Kamil Stoch i Piotr Żyła.
Dla polskiej kadry za sprawdzian generalny posłużyły mistrzostwa krajowe w Zakopanem, gdzie ze zwycięstwa radował się Kamil Stoch. Lider polskiej drużyny idealnie trafił z formą przed Turniejem Czterech Skoczni, na którym wystartuje w roli obrońcy tytułu. Kamil Stoch triumf na Wielkiej Krokwi skomentował w swoim typowym stylu. – To był super konkurs dla mnie. Czułem się dzisiaj naprawdę świetnie, a skoki były totalnie na luzie. Bez żadnych niepotrzebnych emocji. Sprawiały mi one mnóstwo radości. Przy tym świetnie się bawiłem, bo naprawdę dopisali kibice – stwierdził aktualny mistrz Polski. Co ciekawe, Stoch wrócił na mistrzowski fotel „Made In Poland” po prawie czterech latach przerwy. Po raz ostatni cieszył się z wygranej w krajowym czempionacie w 2015 roku.
Więcej w piątkowym, papierowym wydaniu gazety.