Zamiast przedświątecznych zakupów bądź też relaksu po żmudnym sezonie w centrum odnowy biologicznej Marek Grycz podjął się kolejnego wyzwania w karierze pięcioboisty nowoczesnego. Wychowanek SC Bystrzyca w weekend został mistrzem Europy do lat 23 w halowym czempionacie w Drzonkowie.
Marek Grycz spisał się w Polsce rewelacyjnie, zdobywając w sobotę złoty medal w mocnej stawce ekip z Węgier, Niemiec, Włoch, Litwy czy Turcji. Grycz w gronie 36 pięcioboistów z całej Europy wykazał się najlepszą skutecznością w szermierce, swojej koronnej konkurencji. W pozostałych sektorach też pokazał klasę.
Czy to przymiarka do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio? - Najpierw muszę wywalczyć przepustkę, a ta przygoda rozpoczyna się dopiero w przyszłym, letnim sezonie - powiedział "Głosowi" reprezentant RC.