W pierwszej lidze hokeja trwa zacięta walka o elitarną szóstkę tabeli, zapewniającą bezpośrednią grę w fazie pucharowej. Podopieczni trenera Jiřego Režnara właśnie w środku tygodnia, w środę wieczorem, zameldowali się na szóstej pozycji – wygrywając domową bitwę z Przerowem.
W meczu z wiceliderem tabeli hawierzowianie od początku dyktowali tempo gry, a w końcówce przypieczętowali sukces dwoma trafieniami Kotali - za każdym razem do pustej przerowskiej bramki podczas power play Żubrów.
Hawierzowianie zaliczą jeszcze cztery kolejki – w piątek na wyjeździe ze Wsecinem, w poniedziałek u siebie z Litomierzycami, w środę na wyjeździe z Porubą i na zakończenie w sobotę 7. 3. u siebie z Chomutowem. – Elitarna szóstka to nasz cel minimum w tym sezonie. Przed nami najważniejsze pojedynki, zwłaszcza poniedziałkowy z Litomierzycami może przesądzić o losach całego sezonu – stwierdził Patrik Rimmel, drugi trener AZ Hawierzów.